Nowotarskie Stowarzyszenie Sportowe Karate „Yokozuna” w Pucharze Polski reprezentowało 4 zawodników - Patryk Wójciak startujący w konkurencji kata i kumite -35 kg kadetów, Bartłomiej Wójciak startujący w konkurencji kata i kumite młodzików -45 kg, Jan Kamiński startujący w konkurencji kata i kumite juniorów młodszych -60kg i Franciszek Kamiński startujący w kata i kumite juniorów -65kg oraz sędzia sensei Ewa Pawlikowska.
Rywalizacja pomiędzy zawodnikami była bardzo zacięta, a same walki były bardzo widowiskowe i na wysokim poziomie sportowym . Najlepszym zawodnikiem Yokozuny okazał się być najmłodszy z klubu Patryk Wójciak. W konkurencji kata uplasował się na 2. miejscu przegrywając ze zwycięzcą tylko 0,1 punktu. W konkurencji kumite Patryk pokazał piękną technikę i przemyślaną taktykę walki. W walkach eliminacyjnych zdobywając ippon pokonał Alexandra Puciak z Sosnowieckiego Klubu karate i Nikodema Mutwil z klubu TKKF Czarni z Katowic, w walce półfinałowej spotkał się z rywalem Jędrzejem Kluzą ze Szczecinieckiego Klubu Karate Kyokushin, którego również pokonał poprzez ippon. W walce finałowej rywalizował z Mikołajem Stebel z UKS Kasai. Pomimo przewagi w walce ostanie sekundy walki zadecydowały jednak o wygranej przeciwnika, który wykorzystując brak koncentracji Patryka wykonał skuteczne kopnięcie mawashi geri jodan i zdobył punkt waazari, po którym nastąpił koniec walki.
Starszy brat Patryka Bartłomiej Wójciak pomimo bardzo technicznego wykonania kata nie zdołał przejść do tury finałowej - brakło mu 0,1 punktu i ostatecznie uplasował się na 9 miejscu, a konkurencji kumite pięknie zawalczył pierwszą walkę eliminacyjną, natomiast w drugiej walce eliminacyjnej obrał złą taktykę i przegrał ze swoim rywalem na punkty.
W kategorii juniorów młodszych w konkurencji kata Jan Kamiński pokazał świetna formę techniczną i zajął 2 miejsce, natomiast w konkurencji kumite już w walce finałowej uległ niewielkiej kontuzji zderzając się z przeciwnikiem kolanami, co nie pozwoliło mu na kontynuowanie walki.
Starszy brat Janka Franciszek Kamiński pomimo że nie zdołał stanąć na podium to wykazał się piękną techniką oraz duchem walki.










