Wygrała po 50-kilometrowej samotnej ucieczce, wyprzedzając o ponad dwie minuty broniącą tytułu z Płocka Dominikę Włodarczyk. Brązowy medal, ze stratą już ponad siedmiu minut, wywalczyła koleżanka klubowa Niewiadomej, Agnieszka Skalniak-Sójka.
Zawodniczki elity miały do pokonania 2 rundy o 67 km długości i 1340 m przewyższenia. Trasa zawierała szereg trudnych podjazdów, z trudnym 3 kilometrowym dojazdem do mety pod Hotelem Dobczyce.
Niewiadoma rozpoczęła popis jazdy na 50 km przed metą i z każdą minutą powiększała przewagę. Po 30 kolejnych kilometrach, krótko po pokonaniu ostatniego Kobielnika miała już 2 minuty nad Włodarczyk i dwa razy tyle nad Skalniak. Kilkadziesiąt minut później przekraczała linię mety z dużą przewagą nad rywalkami.
Stefan Leśniowski
foto Getty Images