Puchar Podhala - Watra Białka Tatrzańska lepsza od NKP Podhale!
W dzisiejszym półfinałowym meczu o Puchar Podhala na szczeblu podhalańskim, Watra pokonała trzecioligowca z Nowego Targu. Tym samym spotka się w finale z Lubaniem Maniowy.
Watra Białka Tatrzańska – NKP Podhale 3:1 (2:0)
1:0 Zębala
2:0 Młynarski
2:1 Michota
3:1 Kobylarczyk
Składy:
Watra Białka Tatrzańska: Piechota, Gruszecki, Schunke, Młynarski Ł, Styrczula, Zębala, Chikatara Ugochukwu Masłowski, Dudek, Porębski, Bocheńczak
Rezerwowi: Kobal, Sławecki, Łukaszczyk, Kostrzewa, Bigos, Kobylarczyk, Młynarski M, Płonka, Lutsenko
NKP Podhale: Damasiewicz, Salak, Niedziałkowski, Duda, Paniak, Kozarzewski, Michota, Oliveira, Marek, Kurzeja, Ustupski
Rezerwowi: Styrczula, Marques Ribeiro, Kluś, Seweryn, Purcha, Nowak, Zemanek
Sędziowie: K. Niklewicz, Florczyk Sz, Filas M
Miłą niespodziankę sprawili swoim kibicom piłkarze Watry Białka Tatrzańska. Pokonali oni bowiem na swoim boisku trzecioligowca w zmaganiach o Puchar Podhala na szczeblu podhalańskim. Do przerwy miejscowi prowadzili różnicą dwóch goli. Po zmianie stron goście ruszyli do ataku czego efektem był gol kontaktowy, jednakże bramka Kobylarczyka spowodowała iż w finale Watra sporka się z meczu z Lubaniem Maniowy.
Sztuką było dziś zarządzać emocjami - ocenia przebieg spotkania trener zwycięskiej drużyny Piotr Kapusta. Chcieliśmy dziś bardzo równać sie z jakością do tego co prezentuje NKP Podhale jako drużyna profesjonalna. Zadecydowały wielka determinacja i dążenie do założonego celu. Na pewno pomogły nam w tym wykorzystane dwa stałe fragmenty gry. W II połowie mieliśmy ciężki moment między 55 a 70 minutą kiedy to goście nas zdominowali. Jednakże byliśmy na to przygotowani i cięszę siż że druzyna zrealizowała wszystkie założenia taktyczne. Uzyskany wynik mentalnie pomoże nam w przyszłych spotkaniach.
Robert Siemek