Górale w miniony weekend grali tylko raz - w piątek, a w niedzielę mieli pauzę. Piątkowy wypad do stolicy Małopolski był bardzo nieudany i muszą jak najszybciej o nim zapomnieć. Zagrali bardzo słabo w obronie. Niektórzy gracze już od kilku sezonów popełniają te same błędy i nie potrafią z tych lekcji wyciągnąć wniosków. Specjalizują się w prezentach. Skoro tak, to po co w nich inwestować, lepiej sprawdzić kogoś z młodzieży. W ostatnich sezonach było tak, że jak weteran popełnił błąd, to odnosiłem wrażenie, że w sztabach szkoleniowych uznawali, że nic się nie stało. Tymczasem jak junior pojawił się na lodzie i przytrafił mu się kiks, to drugiej szansy już nie dostawał. Siadał na ławkę, a potem…zawieszał łyżwy na kołku. Podhale kiedyś było bogate w zawodników, ale teraz tak nie jest i nie powinno się tracić ludzi. Co się dzieje w utalentowanym Szlembarskim? Co się dzieje z Malasińskimi? Ci ostatni to napastnicy, ale mieli już ligowe debiuty. Nie szkoda polskiemu hokejowi tracić takich zawodników?
Po drugie – nowotarscy trenerzy nie mają szans objąć pierwszą drużynę i muszą chleba szukać gdzie indziej. Tymczasem Podhale szuka chyba cudotwórcę i jakoś go od kilku sezonów nie znalazło. Nie pasuje ten, nie pasował tamten. Teraz strażakiem jest Marek Batkiewicz, bo posiada licencję na prowadzenie drużyny w tej klasie rozgrywkowej. Działacze poszukują szkoleniowca, ale w tym okresie to naprawdę nie lada wyzwanie. Jeśli ktoś jest wolny, to taki, który nie sprawdzał się w innym klubie ( -bach). Mówi się od Słowaku, który grał w polskiej lidze, pracował na Wyspach Brytyjskich, ale nic wielkiego w swoim CV nie ma. W MMKS też nie jest najlepiej ze szkoleniowcami. Jak w takich warunkach szkolić i potem wymagać sukcesów?
Przeszedł do historii
Między tercjami w Krakowie uhonorowano wybitnego trenera nie tylko „Pasów”, Rudolfa Rohaczka. Czeski szkoleniowiec prowadził Cracovię przez 19 lat, a w listopadzie obchodziłby jubileusz 20-lecia pracy trenerskiej. Z „Pasami” zdobył siedem mistrzowskich tytułów, cztery wicemistrzostwa i dwa brązowe medale oraz po trzy Puchary Polski i Superpuchary, a również, a może przede wszystkim, Puchar Kontynentalny. 61 – letni dziś szkoleniowiec urodził się w Ostrawie, a grał w Karwinie, Trzyńcu i Hawirzowie. Polską karierę trenerską rozpoczynał w Krynicy i z KTH zdobył srebro i brąz mistrzostw Polski, a potem brązy z Polonia Bytom i Tychami. Był też selekcjonerem reprezentacji Polski.
Skapitulował po 145 minutach. Piękny gest gospodarzy
Unia walczy na dwa fronty i radzi sobie doskonale. Niedawno z dobrym skutkiem pokazała się w Lidze Mistrzów, a w lidze ograła Katowice i Tychy. Tyski bramkarz po 145 minutach nowego sezonu z czystym kontem musiał skapitulować. Tyszanie przed meczem uhonorowali Radosława Galanta, który przyjechał z nową drużyną, a który przez półtorej dekady grał dla „Trójkolorowych”. Piękny gest. Nie wszyscy się na taki decydują, gdy gracz odchodzi z klubu.
W niedzielę unici przegrywali 0:2, ale w trzeciej tercji przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę. Hat tricka skompletował Anton Holm.
Jednostronne derby
W katowickiej Satelicie zostały rozegrane derby Górnego Śląska. Miejscowi kibice byli rozczarowani, bo katowiczanie nie potrafili sobie poradzić z naporem tyskiej drużyny. Od pierwszych minut prowadzili podopieczni Pekki Tirkkonena. Ostatecznie wygrali 5:1, a dublet zaliczył Joona Monto, który jeszcze w poprzednim sezonie błyszczał w katowickich barwach.
Pierwszy gol sanoczan
Sanoczanie musieli przyjechać do Jastrzębia, by po raz pierwszy w trzeciej kolejce trafić do bramki. Wykorzystali niefrasobliwość gospodarzy, którzy wysoko prowadzili i wydawało im się, ze rywal już nie podejmie walki. Podjął! Doprowadził do wyrównania. Dopiero wtedy się przebudzili i strzelili trzy gole na wagę zwycięstwa.
Sanoczanie w niedzielę doznali kolejnej porażki, tym razem Toruń okazał się od nich lepszy.
Wyniki – piątek: Cracovia – Podhale 7:4, Toruń – Sosnowiec 0:2, Tychy – Oświęcim 2:3, Jastrzębie – Sanok 6:3; niedziela: Sanok – Toruń 0:3, Katowice – Tychy 1:5, Oświęcim – Jastrzębie 4:2, Sosnowiec – Cracovia 1:5.
Drużyna | M | PKT | B | Z | Zd | Zk | P | Pd | Pk | |
1 | Tychy (p) | 4 | 9 | 15:4 | 3 | 0 | 0 | 1 | 0 | 0 |
2 | Cracovia | 3 | 9 | 18:9 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
3 | Unia (m) | 3 | 9 | 11:7 | 3 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 |
4 | JKH GKS | 4 | 6 | 14:13 | 2 | 0 | 0 | 2 | 0 | 0 |
5 | Toruń | 4 | 6 | 12:11 | 2 | 0 | 0 | 2 | 0 | 0 |
6 | Katowice | 3 | 3 | 6:9 | 1 | 0 | 0 | 2 | 0 | 0 |
7 | Podhale | 3 | 3 | 11:15 | 1 | 0 | 0 | 2 | 0 | 0 |
8 | Zagłębie | 4 | 3 | 5:12 | 1 | 0 | 0 | 3 | 0 | 0 |
9 | Sanok | 4 | 0 | 3:15 | 0 | 0 | 0 | 4 | 0 | 0 |
Stefan Leśniowski