Mimo kontuzji graczy, osłabiony zespól bez problemu poradził sobie w przeciwnikiem. Już w 31 sekundzie od rozpoczęcia spotkania nowotarżanie po raz pierwszy trafili przyjezdnych. A potem już poszło. Troszkę zablokowali się przy stanie 4:0 i rywal zdołał dwukrotnie ich trafić. Dominacja podopiecznych Lesława Ossowskiego nie podlegała dyskusji. O rywalu można powiedzieć tyle, że świetnie rozgrywał przewagi. Z czterech zdobytych goli, aż trzy zdobył w okresie liczebnej przewagi. Górale zdobyli zdecydowanie więcej bramek, kończąc spotkanie wygraną w dwucyfrowych rozmiarach.
Gorący Potok Szarotka Nowy Targ – ULKS Józefina 11:4 (5:2, 3:1, 3:1)
1:0 Pieprzak – Parszywka (0:31)
2:0 Pieprzak (6:34 w przewadze)
3:0 Pędzimąż – Parszywka (7:07)
4:0 Bryniarski – Parszywka (13:10)
4:1 Łęcki (15:49 w przewadze)
4:2 Łęcki – Prokopiak (17:42)
5:2 Pędzimąż (19:34)
6:2 Lubarda (22:59)
7:2 Fryźlewicz (28:58)
7:3 B. Tengli Olczak - Łęcki (32:13 w przewadze)
8:3 Pędzimąż – Gospodarski (33:10)
9:3 Bryniarski – Mirga (40:22)
10:3 Bryniarski – Pieprzak (53:42)
10:4 B. Tengli Olczak – Pstrucha ( 56:563 w przewadze)
11:4 Bryniarski (58:05)
Szarotka: Gospodarski, Pędzimąż, Pawlikowski, Lizoń, Staszel, Fryźlewicz, Panek, Mirga, Pieprzak, Bryniarski, Klimowski, Dobrzyński, Parszywka, Luberda, Klimek. Trenerzy: Lesław Ossowski i Piotr Ligas.
Józefina: Łęcki, B. Tengli Olczak, Prokopiak, Raj, Włodarczyk, E. Tengli Olczak, Garason, Niedlich, Pstrucha, Suchomski, Krawczyk, Betlewski, Tylek, Rutkowski, Klar, Garason. Trenerzy: Marcin Łęcki i Piotr Raj.
Stefan Leśniowski
Foto FB Szarotka