Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Etap wydawał się łatwy, kilka niedużych podjazdów i zjazdów, a jednak działo się sporo na etapie. Dzień wcześniej Polka zajęła trzecie miejsce podczas rozgrywanego w deszczu finiszu w Liege. Wówczas triumfowała Holenderka Puck Pieterse przed swoją rodaczką i liderką wyścigu, wspominaną Demi Vollering. Ta miała jednak ogromnego pecha. Wzięła udział bowiem w potężnej kraksie około 6 km przed metą i nie tylko mocno się poobijała, ale też straciła bardzo dużo z cennych sekund w rywalizacji o zwycięstwo w klasyfikacji końcowej.
Koleżanki z teamu Polki wykonywały na ostatnich kilometrach ogromną pracę, albowiem Katarzyna Niewiadoma zostawała pod nieobecność Demi Vollering, a także Puck Pieterse nową liderką wyścigu. Z czasem grupa zredukowała się na finiszu do czterech pań. Niewiadoma zaatakowała na ostatnich metrach, ale na linii mety dosłownie kilku metrów jej zabrakło by wygrać. Z koła wyjść zdołała jej jedynie Blanka Vas
Vollering od Niewiadomej gorsza była aż o minutę i 46 sekund, co pozwoliło pochodzącej z Ochotnicy kolarce zostać liderką klasyfikacji generalnej wyścigu. O 19 sekund wyprzedza Kristen Faulkner, o 22 sekundy Puck Pierterse. Vollering spadła na dziewiąte miejsce i traci do Polki minutę i 19 sekund.
Stefan Leśniowski
Foto Niewiadoma FB
