VNL. Mamy to! Polska z brązowym medalem!

 
Słowenia to zespół, który nam bardzo nie leży. W każdej mistrzowskiej imprezie sprawiali mi psikusa. Po porażce z mistrzami olimpijskimi nie byliśmy pewni jak zareagują biało –czerwoni. Zareagowali świetnie, chociaż pierwszy set wygrali z oporami. W środkowej części premierowej partii przewagę uzyskali Słoweńcy (13:16). Gospodarze odrobili straty przy zagrywkach Bartosza Kurka (19:19), ale w końcówce rywale znów uzyskali przewagę (21:23). Dwa błędy słoweńskich siatkarzy przyniosły wyrównanie. Klemen Cebulj wywalczył piłkę setową (24:23), a chwilę później Kurek skończył nerwową akcję i doprowadził do gry na przewagi. Rozstrzygnęły ją dwa punktowe bloki Polaków.
 
Drugi set Polacy zaczęli w sposób bardziej zdecydowany. Janusza zatrzymał na siatce Klemena  Cebulja i było 4:1. Żerować mogliśmy także na skuteczności Wilfredo Leona, który do ataków dokładał punktową zagrywkę (6:3). Słoweńcy wyprawiali cuda w obronie, aby trzymać tempo Polaków. Zagrywka odegrała kluczową rolę, bo Jakub Kochanowski dołożył jeszcze dwa asy (22:13), a kolejnego Łukasz Kaczmarek. Wynik ustalił skutecznym atakiem Mateusz Bieniek.
 
Od początku trzeciego seta także robiliśmy swoje na zagrywce, a dał o sobie znać Bieniek, który posłał dwa asy z rzędu. Słoweńcy zaczęli się gubić, ale  szybko wyrównali  po asie Gregora Ropreta (7:7). W odpowiedzi poszła seria pięciu akcji wygranych przez Polskę (14:9). To był kluczowy moment tej partii, bo gospodarze z akcji na akcję grali coraz pewniej i spokojnie zmierzali po zwycięstwo.
 
 Polska – Słowenia 3:0 (26:24, 25:16, 25:17)
 Polska: Bartosz Kurek, Wilfredo Leon, Jakub Kochanowski, Marcin Janusz, Mateusz Bieniek, Tomasz Fornal – Paweł Zatorski (libero) oraz Grzegorz Łomacz, Kamil Semeniuk, Łukasz Kaczmarek, Aleksander Śliwka. Trener Nikola Grbić.
Słowenia: Toncek Stern, Alen Pajenk, Jan Kozamernik, Gregor Ropret, Tine Urnaut, Klemen Cebulj – Jani Kovacic (libero) oraz Rok Mozic, Ziga Stern, Nik Mujanovic. Trener Gheorghe Cretu.

Japonia przegrała z Francją w finale Ligi Narodów siatkarzy. Trójkolorowi wygrali VNL po raz drugi w historii, wcześniej triumfowali w 2022 roku. Trzeba wspomnieć, że triumfatorzy w półfinale pokonali Polaków.
 
Japonia – Francja 1:3 (23:25, 25:18, 23:25, 23:25)
 Japonia: Yuji Nishida, Taishi Onodera, Tatsunori Otsuka, Masahiro Sekita, Kentaro Takahashi, Yuki Ishikawa – Tomohiro Yamamoto (libero) oraz Kento Miyaura, Akihiro Fukatsu, Masato Kai, Shoma Tomita. Trener Philippe Blain.
Francja: Jean Patry, Antoine Brizard, Nicolas Le Goff, Trevor Clevenot, Yacine Louati, Quentin Jouffroy – Jenia Grebennikov (libero) oraz Benjamin Toniutti, Theo Faure, Kevin Tillie, Earvin N’Gapeth. Trener Andrea Giani.

Stefan Leśniowski, Łódź
Foto pzps.pl