Czy wreszcie podopieczni Tomasza Kuźmy się przełamią? Najwyższa pora, by zgarnąć pełną pulę i krok po kroku, by jak najszybciej uciec z miejsc zagrożonych spadkiem. Przełamali się! To jest najważniejsza wiadomość dnia!
„Brązowi” już w 12 minucie stracili gola, a zdobył go pozyskany w przerwie zimowej Rusjan. Gospodarze nie mieli atutów, by ugryźć przeciwnika. Więcej w 36 minucie po raz drugi ich kibice musieli przełknąć gorzką pigułkę, po tym jak do siatki ich drużyny trafił Smajdor. To kolejny gracz zatrudniony przez włodarzy Podhala w zimowym okienku transferowym. Po przerwie nowotarżanie podwyższyli prowadzenie, po skutecznie wyegzekwowanym karnym przez Tymosiaka. To co działo się na boisku w wykonaniu gospodarzy najlepiej obrazują komentarze kibiców Garbarni w mediach społecznościowych. „Dramat”, „Takiej masakry nawet w najbardziej koszmarnych snach się nie spodziewałem”, „Czy leci z nami pilot?”
Od 29 października 2023 roku, kiedy to górale pokonali 4:1 Sokół, czekaliśmy na kolejne zwycięstwo podopiecznych Tomasza Kuźmy. Długo, ale dobrze, że wreszcie się doczekaliśmy. Panowie - Trzymać zwycięski kurs.
Garbarnia Kraków – NKP Podhale Nowy Targ 0:3 (0:2)
0:1 Rusjan 12
0:2 Smajdor 36
0:3 Tymosiak 55 karny
Garbarnia: Zagórowski – Czekaj, Duda, Żurek, Durda, Sutor, Wątroba, Sowiński, Kardas, Nowak, Kajpust. Trener Marcin Pluta.
NKP Podhale: Styrczula – Jakubowski, Mirosznik, Michota – Ogorzały, Tymosiak, Zielonka (85 Sobuś), Smajdor - Purcha (72 Popiela), Rusjan (61 Duda) – Niedziałkowski (85 Zębala). Trener Tomasz Kuźma.
Stefan Leśniowski