Barw Gorców bronili: Damian Magulski (siódmy zawodnik w ogólnopolskim rankingu) oraz jego młodsi koledzy Antoni Pietrzak i Szymon Jarząbek. Przystępowali do rywalizacji rozstawieni z numerem drugim. Ich pierwszym rywalem był Olimp Brzesko. Z tym rywalem nie mieli najmniejszych kłopotów. Można rzec, że był to spacerek i dobra rozgrzewka przed kolejnymi pojedynkami. W drugim eliminacyjnym meczu zwyciężyli MKS Skawę Wadowice 3:1. Przegrał Pietrzak, a gra Magulskiego wzbogaciła drużynę o 2,5 pkt. Tą brakującą połówkę dorzucił w deblu Jarząbek. Magulski jednak przeżywał potworne męki w pojedynku ze Stankiem. Rywal prowadził już 2:0 i zanosiło się na niespodziankę ogromnego kalibru. Nowotarżanin opanował jednak emocje i kolejne trzy sety rozstrzygnął na swoją korzyść.
W półfinale Podhalanie zmierzyli się z MKS KSOS Kraków i również po czterech grach okazali się lepsi. Znowu najwięcej punktów dał drużynie występ Magulskiego. Jarząbek dorzucili 0,5 pkt. w deblu. Gra podwójna była bardzo zacięta i górale rozstrzygnęli ją na swoją korzyść po pięcisetowym boju.
Nowotarżanie powstrzymani zostali dopiero w finale przez Spektrum Słopnice. Stoczono aż pięć pojedynków. W pierwszym Łukasz Matusiak pokonał gładko Jarząbka w setach do 5, 6 i 5. Sporą niespodzianką in minus była przegrana Magulskiego z Adrianem Kaimem w pięciu setach. Pierwszego wygrał na przewagi nowotarżan, dużo łatwiej poradził sobie w trzeciej partii wygranej do 7. Niestety drugi oraz czwarty i piąty set zakończył się triumfem tenisisty Spektrum. Magulski zrewanżował się za wpadkę w grze podwójnej w parze z Pietrzakiem. Po pięciosetowej walce odeszli od stołu w glorii zwycięzców. Pokonali duet Kaim - Matusiak. Potem Magulski pokonał 3:2 Matusiaka i losy spotkania spoczęły w rękach Jarząbka. Nie sprostał zadaniu, przegrał z bardziej doświadczonym Kaimem w trzech setach do 6, 6 i 2.
W krakowskim półfinale zagra osiem zespołów, po dwie z Małopolski, Podkarpacia, województwa łódzkiego i świętokrzyskiego. Zostaną podzielone na dwie grupy, z których zwycięzcy dołączą do ośmiu finalistów czempionatu kraju z listy rankingowej ( decydowała suma punktów indywidualnego rankingu dwóch najlepszych zawodników danego klubu).
Tekst + foto Stefan Leśniowski