Dzisiaj na normalnej skoczni znowu zdeklasował rywali. W pierwszej serii pofrunął na 104 metr. W serii finałowej wylądował na 92,5 m. Za te skoki otrzymał notę 296,7 pkt. Drugi był Niemiec Andreas Wellinger, a na trzecim stopniu podium stanął kolejny Austriak Daniel Tschofenig.
Polacy bardzo słabo w kolejnym konkursie. Lądowali zdecydowanie bliżej niż rywale. Najlepszy Paweł Wąsek zajął dopiero 23. miejsce. Pozycję niżej sklasyfikowany został 24. był Piotr Żyła, a 28. Kamil Stoch, który po raz pierwszy w tym sezonie zapunktował. Do drugiej serii nie zakwalifikowali się 33. Dawid Kubacki oraz 41. Aleksander Zniszczoł.
Stefan Leśniowski