Już w 20 sekundzie górale objęli prowadzenie, a za moment po raz drugi umieścili ażurową piłeczkę w bramce łódzkiego golkipera. Nie wiem, czy tak szybkie prowadzenie zdekoncentrowało miejscowych, bo kolejne minuty należały już do rywali, którzy zdobyli pod rząd sześć goli i dopiero wtedy, grając w przewadze, gospodarze ich trafili.
W trzeciej tercji Szarotka przeszła metamorfozę i w 6 minut doprowadziła do wyrównania. W 51 minucie miała karnego, lecz Korczak go nie wykorzystał. Dopiero w 4 minucie dogrywki łódzki zespół został przełamany. Gola na wagę zwycięstwa zdobył Konrad Pelczarski.
Gorący Potok Szarotka Nowy Targ - AZS PŁ UMED Cochise Burger Łódź 7:6 D (2:4, 1:2, 3:0; 1:0)
1:0 Korczak – Stypuła (0:20)
0:2 Turwoń – Jaskierski (5:07)
2:1 Dyśko – Hubicki (9:34)
2:2 Krawczyk – Dyśko (12:59)
2:3 Dyśko (17:59)
2:4 Dyśko – Krawczyk (19:20)
2:5 Krawczyk – Hubicki (25:13)
2:6 Kwasniewski – Michna (26:19)
3:6 Korczak – Jaskierski (29:04 w przewadze)
4:6 Korczak – Jaskierski (42:01)
5:6 Żabówka – Jaskierski (43:28)
6:6 Żabówka (45:43)
7:6 Pelczarski – Stypula (63:05)
Stan rywalizacji play off do trzech wygranych: 1:0
Szarotka: Komperda (P. Fryźlewicz) – Augustyn, Ligas, Vogel, Turwoń, Stypuła, Hamrol, Słowakiewicz, Zacher, Korczak, Żabówka, Pelczarski, Jaskierski, Baczewski, Janusz, Pędzimąż, Mirga, Wojsławski. Trenerzy: Mateusz Turwoń i Karol Pelczarski.
Cochise Burger: Przybylski (Malicki) – Fijałkowski, Hubicki, Tyczkowski, Krawczyk, Michna, Dyśko, Kwaśniewski, Benkes, Leśniewski, Prałat, Kozłowski, Targoński, Koskimaki. Trenerzy: Robert Beneks, Rafał Fijałkowski, Dawid Benkes i Kacper Tyczkowski.
Stefan Leśniowski
Zdjęcia Andrzej Pabian