26.02.2023 | Czytano: 1779

MŚ. Żyła uratował dziewczyny

Kinga Rajda, Kamil Stoch, Nicole Konderla i Piotr Żyła zajęli ósme miejsce w konkursie mikstów mistrzostw świata.


 
Piotr Żyła uratował drużynę od wstydu. Gdyby nie on, to zabrakłoby zespołu w ósemce, a tym samym wywalczył dla dziewcząt stypendium. Polska rozpoczęła konkurs od trzynastej lokaty po skoku Kingi Rajdy (75 m). Następnie Kamil Stoch (97,5 m) awansował nasz zespół na dziesiąte, a Nicole Konderla (83 m) na dziewiąte miejsce. Ostatecznie dzięki próbie Piotra Żyły na 101 metr polska drużyna mieszana awansowała do drugiej serii z ósmej pozycji, wyprzedzając o 0,3 punktu reprezentację Włoch.
 
W finale Polska nie opuściła ósmej lokaty. Najpierw Rajda skoczyła 79,5 metra, a dodatkowo miała duże problemy na odjeździe. Stoch uzyskał 92 metry, Konderla 83 metry, a wszystko dobrą próbą zamknął Żyła – 99,5 m.
 
Zmagania przyniosły bardzo ciekawą walkę o złoto. Ta toczyła się między trzema ekipami. Prowadzili Norwegowie, potem Słoweńcy, dla których pechowe okazały się próby Emy Klinec. W końcu na pierwszą pozycję wskoczyli Niemcy, którzy obronili tytuł.
 
 
Dzisiaj odbyły się też biegi drużynowe techniką dowolną.  Weronika Kaleta i Izabela Marcisz zajęły dziewiąte miejsce.  Panowie  - Maciej Staręga i Dominik Bury -  zameldowali  się w najlepszej ósemce.
 
Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama