Po pierwszym przejeździe zakopianka sklasyfikowana była na 8. miejscu ze stratą 0,99 s do prowadzącej Amerykanki Mikaeli Shiffrin i 0,68 s do zamykającej podium Włoszki Federiki Brignone. Finałowy przejazd Polka zaczęła znakomicie. W górnej części trasy miała nawet 0,67 s przewagi nad prowadzącą wówczas Włoszką Martą Bassino. Niestety nie utrzymała rytmu i tempa po słabszym sektorze numer dwa. Problemy żołądkowe sprawiły, że w końcówkach obu przejazdów wyraźnie brakowało jej energii. Szósta gigancistka poprzednich mistrzostw świata i ósma zawodniczka igrzysk olimpijskich w tej konkurencji musiała tym razem zadowolić się 10. miejscem. W drugim przejeździe uzyskała dopiero 19. czas.
Stefan Leśniowski