03.04.2022 | Czytano: 2730

Brawo Wy! (+zdjęcia)

Historycznym sukcesem zakończył się sezon 2021/22 dla młodych siatkarek nowotarskiego Klubu Przyjaciół Siatkówki.



 
To była droga przez mękę – jak twierdzi trener, ale mimo trudności dziewczęta KPS Gorce ( rocznik 2007 i młodsze) zdołały osiągnąć historyczny sukces. Zostały sklasyfikowane na pozycji 13-16 w Polsce. Po drodze do półfinału mistrzostw Polski nowotarżanki zostały wicemistrzem Małopolski w gronie 41 zespołów. Przebrnęła przez turniej ćwierćfinałowy w Kielcach pokonując  czterech innych medalistów  wojewódzkich, by ostatecznie odpaść w bezpośrednich bojach w Opolu o udział w imprezie finałowej, na której zostaną rozdane medale. Bez wątpienia jest to największy siatkarski sukces Podhala ostatnich kilkudziesięciu latach.  Brawo Wy!
 
W rozgrywanym w Opolu turnieju poza nowotarżankami o dwa miejsca promowane awansem walczyły ekipy gospodarza - ECO UNI oraz dwa kluby z Warszawy  -  Sparta i Wola-Metro.


 
- Nasz tegoroczny sezon to droga przez mękę – twierdzi trener Karol Majewski. -   Opuszczenie drużyny przez trzy wartościowe zawodniczki, liczne kontuzje, choroby oraz generalnie mała ilość zawodniczek była naszym największym kłopotem. Do tego na najwyższych szczeblach eliminacji  doszła klasyczna siatkarska bolączka - wzrost. Proszę sobie wyobrazić ekipę ze stolicy, której średnia wzrostu drużyny była  ponad 180 cm. Podczas gdy u nas nie ma ani jednej z dziewcząt o tych parametrach. Przypomnę, że  dziewczyny mają maksymalnie 14 lat!  Oczywiście nie chcę,  aby brzmiało to jak wymówka, same centymetry nie grają. Jednak na najwyższych szczeblach  rozgrywek  mają bardzo istotne znaczenie. Nie umniejsza to w niczym ogromnego sukcesu tych dziewczyn. Tylko one i my trenerzy wiemy ile lat wyrzeczeń, potu i łez kosztowało to osiągnięcie. Tym bardziej na przekór wszystkim trudnościom sukces smakuje wyjątkowo. Nie będę też ukrywać, że lekki niedosyt pozostaje. W dwóch setach półfinałów przegrywaliśmy po grze na przewagi z drużynami o większym potencjale sportowym. Jednak takie jest życie sportowca. Porażki trzeba przyjmować. Z pewnością nie mamy powodów do wstydu - przeciwnie jako trenerzy jesteśmy ogromnie dumni z tego zespołu, jego wyników oraz z tego jak graliśmy. Teraz czeka nas chwila przerwy, a w maju  najważniejsze starty naszych młodszych dzieci w  mistrzostwach województwa w mini- siatkówce.  


 
- Mamy w tym roku duży przypływ dzieci, które chcą rozpocząć swoją przygodę – cieszy się Karol Majewski z Katarzyną Krasińską, twórcami sukcesów w tej aktualnie najpopularniejszej dyscyplinie w kraju. W końcu w kraju mistrzów świata.  -  Cieszy nas to ogromnie, że  jest nas już w KPS-ie ponad 70! Miasto Nowy Targ i MCSiR również wyciąga do nas pomocną dłoń. Jesteśmy za to wdzięczni. Jeśli te dwie tendencje się utrzymają to rozwój siatkówki jest niemal pewny, choć na takie wyniki z pewnością przyjdzie poczekać nawet kilka lat. W perspektywie jest też klasa sportowa o profilu siatkówka, którą drugi rok z rzędu próbujemy zawiązać w SP nr 5. Z pewnością to czynnik nie tylko dla rozwoju klubu (zdecydowana większość naszych przeciwników to zawodniczki klas sportowych), ale również w naszym przekonaniu bardzo dobry sposób na rozwój i wychowanie dzieci. Sport uczy dyscypliny, ciężkiej pracy, rozwija fizycznie i psychicznie. Zaszczepia pasję.
 
Półfinał Mistrzostw Polski w Opolu
KPS Gorce Nowy Targ - MUKS Sparta Warszawa 0:2 (19:25, 24:26)
 
KPS Gorce Nowy Targ - ECO UNI Opole 0:2 (25:27, 15:25)
 
KPS Gorce Nowy Targ - MKS MOS Wola Metro Warszawa 0:2 (20:25, 11:25)
 
Awans do finału: Sparta oraz MOS Metro.
Wyróżniającą się zawodniczka: Patrycja Pasławska


 
KPS GORCE NOWY TARG: Nikola Maciaszek (kapitan), Patrycja Pasławska, Maryla Kalata, Ania Mikołajczyk,  Ania Błachuta, Maja Grzegorczyk, Justyna Tokarska, Iga Sięka, Amelia Niemiec, Madzia Maśnica, Emilka Kościelniak, Madi Koźlakowska. Trenerzy Karol Majewski i Katarzyna Krasińska.
 
opr. Stefan Leśniowski  
 

Komentarze







reklama