Polak awansował z jedenastego miejsca po sprincie na trzecią lokatę. Ruszał jako jedenasty ze stratą 48 sekund do zwycięzcy. Już po pierwszym bezbłędnym strzelaniu zanotował awans na szóste miejsce, a po kolejnej wizycie na strzelnicy awansował jeszcze pozycję wyżej. Do strefy medalowej wdarł się po trzecim strzelaniu bezbłędnym, dodajmy. Na ostatnie strzelanie Guńka wbiegał już jako drugi. Jedno pudło oznaczało, że na finałowe okrążenie Polak ruszał jako trzeci.
To druga indywidualna zdobycz Guński na arenie międzynarodowej. Trzeba dodać, że był najmłodszym zawodnikiem, która uplasowała się w pierwszej dziesiątce.
Marcin Zawół, któremu zmierzono trzeci czas biegu, ale słabo strzelał, zajął 24. miejsce. Fabian Suchodolski ukończył bieg na 45. pozycji.
Złoto w biegu pościgowym zdobył Paul Fontaine, który jako jedyny nie pomylił się w strzelaniu.
Stefan Leśniowski
Foto PZBiath