- Dzisiaj słabo zagraliśmy pierwszą tercję. Wszyscy zawodnicy źle weszli w mecz. Byli ospali, toteż przeciwnik osiągnął sporą przewagę. Gra przeważnie toczyła się w okolicach naszej bramki. To, że straciliśmy tylko dwa gole, to wielka zasługa Niesłuchowskiego. Bronił jak w transie, bo gospodarze stworzyli sobie mnóstwo świetnych okazji. My próbowaliśmy kontratakować, ale tylko dwie udało się wyprowadzić. Kolejne tercje były już wyrównanie, ale ogarnęła nas strzelecka niemoc. Szkoda, że przy stanie 2:0 Neupauer dwa razy nie trafił do pustej bramki, bo zapewne inaczej potoczyłby się ten mecz. Oprócz niego „setek” nie wykorzystali: Leśniowski, Cecuła i Puławski. Tymczasem przeciwnik wykorzystywał wszystko. Każdą liczebną przewagę. Druga tercja była szybsza i obfitowała w wiele wejść ciałem. Sporo było złośliwości, główne ze strony czeskich „gwiazd”. Nie można ich było minąć, zbodiczkować, bo się obrażały.
- Strzelecką niemoc przerwaliśmy w trzeciej tercji. Gola zdobył Puławski, który zmienił lot krążka po uderzeniu Nenki z niebieskiej linii. Drugie nasze trafienie było z dobitki. W końcówce Szumal dostał 5 minut i karę meczu za rzekomy atak na głowę. Do końca musieliśmy się bronić. Zainkasowaliśmy kolejne trafienia. Ostatnie, gdy na ławce kar przebywał Marek, a oni wycofali bramkarza.
KTH Krynica – MMKS Podhale Nowy Targ 9:2 (2:0, 3:0, 4:2)
1:0 – D. Bulanda – T. Bulanda (1:55 w przewadze),
2:0 – Horowski – M. Dubel (16:30),
3:0 – D. Bulanda – Piksa – T. Bulanda (27:32 w przewadze),
4:0 – Horny – Kramny – M. Dubel (28:53),
5:0 – Zabawa – Horowski - M. Dubel (28:53),
5:1 – Puławski – Nenko (40:48 w przewadze),
6:1 – Horny – Valušiak – Chabior (42:15),
7:1 – Horowski – M. Dubel (46:09),
7:2 – Kos – W. Bryniczka (50:58),
8:2 – Horny – Chabior (56:52 w przewadze),
9:2 – Valušiak (59:44 w przewadze).
Stan rywalizacji play off: 2:0. Awans do następnej rundy: KTH.
MMKS Podhale: Niesłuchowski; K. Kapica – Cecuła, W. Bryniczka – Nenko, R. Mrugała – Marek; K. Sulka – Neupauer – Woźniak, Szumal – Puławski – Kos, Zwinczak – Leśniowski – Tylka, Olchawski. Trener Jacek Szopiński.
Stefan Leśniowski