13.02.2010 | Czytano: 1598

Michalski bohaterem

W drugim dniu hokejowych mistrzostw Polski juniorów młodszych w Sosnowcu, obrońcy mistrzowskiego tytułu, hokeiści MMKS Podhale Nowy Targ, wygrali z bytomską Polonię, ale nie zachwycili.



Niespodzianki nie było. Różnica w umiejętnościach obu zespołów okazała się po prostu zbyt wielka. Górale przewyższali przeciwnika w każdym elemencie hokejowej sztuki - jazdą na łyżwach, operowaniem kijem. Niestety razili – już tradycyjnie – nieskutecznością i luzackim podejściem do papierowego słabeusza. Drużyna z Bytomia przypominała mało doświadczonego boksera, który wprawdzie ambitnie nacierał, lecz zupełnie gubił się w obronie i w efekcie otrzymywał sześć dotkliwych uderzeń.

- Dwucyfrowy rezultat satysfakcjonowałby nas w zupełności, ale chłopcy podeszli do rywala lekceważąco – mówi kierownik drużyny, Gabriel Samolej. - Trudno im było wejść z mecz. Zagraliśmy słabe spotkanie. Styl pozostawiał sporo do życzenia. Wolne tempo przeprowadzanych akcji, sporo niecelnych podań, przewożone „gumy” i fatalnie nastawione celowniki. Michalski było bohaterem meczu, zdobył cztery gole. Jesteśmy już w półfinale, gdyż Mazowsze uległo Stoczniowcowi 3:5.

MKS Podhale Nowy Targ – Polonia Bytom 6:0 (2:0, 3:0, 0:0)
Bramki dla MMKS: Michalski 4, Wcisło 2.
MMKS: S. Mrugała (od 43 Stołowski); Gacek – Plewa, Pawlikowski – Sokołowski, Gaczoł – Bielak, Kaczorowski – Piorun; Kolasa – Wcisło - Michalski, Wielkiewicz – Bryniarski – Pacyga, Daniel Kapica – Samolej - Zarotyński, Mienkina, Mielniczek. Trener Łukasz Gil.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama