We włoskim Trydencie odbywają się mistrzostwa Starego Kontynentu. Liderką naszego zespołu była Katarzyna Niewiadoma, która przed rokiem sięgnęła po brązowy medal. Zaliczana była do faworytek wyścigu. W tym roku jest w bardzo dobrej formie. Między innymi była druga w Walońskiej Strzale, a podczas igrzysk olimpijskich w Tokio zajęła 14. miejsce. Na Holenderki jednak nie ma siły. Pokrzyżowały plany kolarki z Ochotnicy. Gdy chciała odskoczyć o grupy pościgowej za Holenderką Ellen van Dijk, która od połowy dystansu samotnie zdążała do mety, jej rodaczki uniemożliwiały pościg. Niewiadoma zdawała sobie sprawy, że na finiszu nie będzie miała zbyt dużych szans. Próbowała jeszcze rwać grupę, ale jej się to nie powiodło. Ostatecznie Polka była czwarta. Na podium stanęły jeszcze Liana Lippert i Rasa Leleivyte.
Kobiety pokonały 107,2 km wokół Trydentu. Na trasie znajdował się podjazd Povo (3,6 km o średnim nachyleniu 4,7 procent). I to właśnie on zdecydował o tym, kto stanął na najwyższym stopniu podium. Kolarki pokonały go osiem razy. Po raz ostatni na dziewięć kilometrów przed metą. Był to szósty wyścig elity pań w historii tej imprezy i aż pięciokrotnie po złoto sięgały Holenderki.
Stefan Leśniowski