23.06.2021 | Czytano: 2812

MP. Nie ma na niego mocnych

AMK Gliwice były organizatorem trzeciej i czwartej eliminacji mistrzostw Polski w motocyklowym trialu.



 
W najmocniejszej grupie niespodzianki nie było. Obrońca mistrzowskiego tytułu nowotarżanin Gabriel Marcinów nie ma na razie konkurencji. Jego krajan Michał Lukaszczyk, który rok rocznie plasował się za jego plecami, tym razem w obu eliminacjach nie zmieścił się na podium,  w obu eliminacjach był czwarty – 59 i 36 pkt. karnych. Zaatakowali go skutecznie młode wilczki – Miłosz Żyznowski (Automobilklub Kraków) i Paweł Ryncarz (Smok Kraków).  Żyznowski  w pierwszym dniu starał się dotrzymywać kroku wielokrotnemu czempionowi kraju 15:19 punktów karnych), ale nazajutrz już został zmiażdżony (3:16). Marcinów w trzeciej eliminacji 21 sekcji przejechał na zero, nazajutrz aż 28. Żyznowski w sobotę miał 20 odcinków przejechanych bezbłędnie.
 
W grupie B  podium w obu eliminacjach takie same. Zwyciężył nowotarżanin Michał Pyzowski, z 37 i 25 punktami, wyprzedzając Krzysztofa Maternę (Smok) – 43 i 28 i Jakub Soćko (Smok) – 66 i 51.
 
W grupie C dotychczas dominował Rafał Luberda, ale w sobotę niespodziewanie musiał uznać wyższość Krzysztofa Ryncarza, przegrał „dwoma nogami”. Nazajutrz wziął rewanż. Tym razem trzema punktami pokonał gliwiczanina Szymona Tenglera.
 
W klasyfikacji mistrzostw Polski po czterech rundach prowadzi z kompletem punktów (400) Gabriel Marcinów, wyprzedza w generalce Żyznowskiego o 75 pkt i Łukaszczyka – 295 pkt.  W klasie senior na czele jest Rafał Luberda – 305 pkt, a w młodzikach Wojciech Żiraldo – 370 pkt.  W juniorach trzecie miejsce obsadzone jest Szymonem Kusem - 270.  Drużynowo AMK Nowy Targ plasuje się na trzeciej pozycji z dorobkiem 766 pkt, liderem jest zespół z Gliwic – 1033.
 
Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama