PŚ. Norwegia najlepsza, Polska siódma

 
Miksty w Pucharze Świata odbyły się do tej pory dwa razy: w 2012 i 2013 roku w Lillehammer. W pierwszych najlepsi byli Norwegowie, a w drugich zawodach najlepsza okazała się drużyna Japonii. Za rok na igrzyskach olimpijskich w Pekinie drużyny zmierzą się po raz pierwszy w historii.
 
Anna Twardosz rozpoczęła w naszej drużynie od skoku na odległość 84 metrów, co dało siódme miejsce w pierwszej grupie przed Francją i Rumunią. Dystans nadrobił Kamil Stoch, który po skoku na odległość 94 metrów wyprowadził polską ekipę na czwarte miejsce. Kamila Karpiel skacząca w trzeciej kolejce uzyskała 82 metry. Kubacki – podobnie jak Stoch -  skoczył 94 metry.
 
Po pierwszej serii w tabeli ogólnej prowadziła drużyna Norwegii. Polacy znajdowali się na szóstym miejscu ze stratą 48,5 punktu do pierwszej drużyny. Do podium traciła z kolei 28,6 punktu. Na drugim miejscu plasowała się Słowenia – 9,4 punktu straty do liderów, a na trzeciej lokacie – Japonia (19,2 punktu straty).
 
W drugiej serii Anna Twardosz zaprezentowała się bardzo podobnie jak w pierwszej, uzyskując 93,5 metra. Spadliśmy po tej próbie na siódme miejsce za Rosję. Nika Kriznar poszybowała na odległość 96,5 metra i Słowenia powróciła na pozycję lidera. Maren Lundby skoczyła pięć metrów bliżej, a strata Norwegii do Słowenii wynosiła zaledwie 1,9 pkt. Na trzecie miejsce awansowała Austria, w barwach której Eva Pinkelnik uzyskała 90,5 metra.
 
Kamil Stoch poprawił się w stosunku do pierwszego skoku o metr i dzięki temu wyprzedziliśmy Rosję i Niemców. Norwegia i Słowenia w dalszym ciągu się tasowały. Daniel Andre Tande osiągnął 95,5 metra, metr więcej od Cene Prevca. Skandynawowie powrócili na prowadzenie z przewaga 2,3 pkt. Trzecia Austria po skoku Daniela Tschofeniga na 92 m traciła już 33,3 pkt.
 
Fatalnie skoczyła w drugiej serii Kamila Karpiel (75,5 m) i znów wróciliśmy na siódme miejsce. Przed ostatnią grupą Norwegia i Słowenia zrównały się punktami. Trzecie miejsce utrzymywała Austria. Dawid Kubacki prezentował się tak samo jak Stoch (95 m), ale nie wystarczyło to do wyprzedzenia Rosjan i zakończyliśmy konkurs na siódmym miejscu. Manuel Fettner (93,5 m) obroni się prze Kobayashim (96 m) i Austria zajęła trzecie miejsce. Ziga Jelar uzyskał tylko 87 metrów, przegrał z Granerudem (96,5 m) i to Norwegia wygrała ten konkurs.
 
Klasyfikacja końcowa konkursu
1. Norwegia (968,7 pkt)
2. Słowenia (945,3)
3. Austria (924,6)
4. Japonia (920,8)
5. Niemcy (875, 8)
6. Rosja (861,2)
7. Polska (856,9)
8. Francja (785,5)
9. Rumunia (334,3)
 
Stefan Leśniowski