29.11.2020 | Czytano: 3215

PŚ. Podium Kubackiego

Skocznia Rukatunturi nadal nie została zdobyta przez biało –czerwonych. To obiekt, na który wiatr bardzo często rozdaje karty i tak było tym razem.



 
Konkurs rozpoczął się z lekkim opóźnieniem - ze względu na zbyt silne podmuchy wiatru. Pierwszą serię zdominował niesamowity Markus Eisenbichler.   Mistrz świata z dużej skoczni w Innsbrucku prowadził dzięki próbie na odległość 141 metrów. Na półmetku zmagań wyprzedzał o 11,6 punktu Roberta Johanssona (138,5 m). Trzeci był Anze Lanisek (138,5 m).  
 
Najlepszym z grona reprezentantów Polski okazał się Dawid Kubacki, który z wynikiem 132 metrów zajmował siódmą lokatę. Dziewiąty był  Kamil Stoch (130 m). Do serii finałowej awansowali - dwudziesty czwarty Paweł Wąsek (128 m) oraz dwudziesty siódmy Piotr Żyła (121 m). Już na pierwszej rundzie udział w konkursie zakończył trzydziesty trzeci Andrzej Stękała (123 m). Z kolei Klemens Murańka nie przebił się w kwalifikacjach.
 
W serii finałowej pierwszym z Polaków, który stanął na rozbiegu był  Piotr Żyła. To spora niespodzianka, bo przed konkursem był wiceliderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Liczyliśmy, że „Wiewiór”  pofrunie znacznie dalej i da znać, że pierwszy skok to był wypadek przy pracy. Niestety druga próba również nie była udana.  Skoczył zaledwie  116,5 metra. Paweł Wąsek poszybował pół metra dalej, ale w klasyfikacji konkursu wylądował  za Żyłą.
 
Yukiya Sato! Co za skok Japończyka! Blisko dwa metry na sekundę wiatru pod narty i  146 metrów! Fenomenalny skok! Został liderem  z ponad 30-punktową przewagą nad Severinem Freundem! Od razy obniżono belkę startową na ósmą platformę.
 
Dobry skok oddał Kamil Stoch, który wylądował na 132 metrze i w tym momencie plasował się na drugim miejscu. Skaczący po nim Johann Andre Forfang wyprzedził skoczka z Zębu.  Tylko na chwilę, bo Dawid Kubacki poszybował na 139 metr i objął prowadzenie.  Zepchnął go Halvor Egner Granerud po skoku na odległość 142 m, dokładnie rozmiar skoczni. Zawiódł drugi po pierwszej serii Robert Johansson, tylko 127 metrów i spadł w klasyfikacji. Markus Eisenbichler 131 metrów i to oznaczało, że nie wygrał konkursu. Spadł na drugie miejsce.
 
Wyniki
1. Halvor Egner Granerud – 282 (130 i 142)
2. Markus Eisenbichler  – 272,1 pkt ( 141 i 131)
3. Dawid Kubacki – 265,6 (132 i 139)
Miejsca Polaków
7. Kamil Stoch – 246,5 (130 i 132)
23. Piotr Żyła – 198,2 (121 i 116,5)  
25. Paweł Wąsek – 197,5 (128 i 117)
 
Stefan Leśniowski
 

Komentarze









reklama