Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Lubań Tylmanowa – Dunajec Ostrowsko 1:1 (1:0)
1:0 Michałczak (Marcin Ligas) 24
1:1 Luczenko 70 z rzutu wolnego
Lubań: H. Gołdyn – Marcin Ligas, Kwit, Lizoń, Udziela, W. Noworolnik, S. Kurnyta, Michałczak, S. Gołdyn, Ł. Kozielec, Zep (46 B. Gołdyn).
Dunajec: Kucharski – Krupa, Ziętara, Śmiałek, Wszołek, Luczenko, M. Wróbel, Kamiński, Bafia (48 Brysławski), Czubernat, Firfas.
Drużyna Lubania otworzyła siódmą kolejkę. W Tylmanowej zremisowali z Dunajcem Ostrowsko. Gospodarze kilka razy byli w posiadaniu piłki, dzięki której mogli zmienić wynik spotkania, ale zabrakło precyzji, a czasami szczęścia.
Momenty były
20 – Michałczak z dystansu, ale bramkarz wyśmienicie obronił.
24 GOL! 1:0 – rajd Marcina Ligasa, wystawił Michałczakowi, wystarczyło podłożyć nogę i piłka wleciała do pustej bramki.
30 – Zep w sytuacji sam na sam uderzył w golkipera.
38 – strzał Marcina Ligasa ostemplował poprzeczkę.
40 – S. Gołdyn z dystansu, ale obok bramki.
70 GOL! 1:1 – Luczenko z wolnego pokonał bramkarza Lubania.
85 – Kołodziej znalazł się w dobrej sytuacji, ale nie trafił.
88 – B. Gołdyn wpadł w pole karne, dograł, ale nikt akcji nie zamknął.
90 – indywidualna akcja Michałczaka, jednak w pogotowiu była obrona Ostrowska.
Orkan Raba Wyżna – ZKP Asy Zakopane 3:1 (2:0)
1:0 Brynkus (Saleh) 15
2:0 Filipek 30
2:1 Celej (Pałka) 60
3:0 Filipek 70
Orkan: M. Szklarz, K. Traczyk, Zych, Możdżeń, Zając, Brynkus (65 Gromczak), Saleh, Gacek (45 Warciak), Skawski (88 D. Traczyk), Filipek (80 Pałasz),
Asy: Paszuda –Deskiewicz (76 Kalata), Sawina, Pietrzak, Gąsienica-Kasrpus, Berbeka, Marusarz (60 Gutt), Fąfrwoczi, Podosek, Pałka, Celej (60 Galica).
Orkan pewnie wygrał z Asami. Jednak, jak twierdzi trener zakopiańczyków, było to ich najlepsze spotkanie tej rundy. – Paradoksalnie, pomimo wyniku, był to nasz najlepszy mecz. Indywidualne błędy doprowadziły do wyniku, ale jestem zadowolony jako trener – skomentował dzisiejsze spotkanie trener Asów Dawid Bartos.
Momenty były
15 GOL! 1:0 – składna akcja całej drużyny Orkana: dośrodkowanie Saleha do Brynkusa, który zamknął akcję celnym strzałem.
30 GOL! 2:0 – strata piłkarzy ZKP, długie podanie przechwycił Filipek i pewnie ulokował piłkę do siatki zakopiańczyków.
60 GOL! 2:1 - Pałka zagrał do Celeja, a ten z boku boiska trafił bezbłędnie.
70 GOL! 3:0 – prostopadle podanie do Filipka, ten wyminął obrońcę i strzelił po długim rogu.
Wierchy Lasek – Gorce Rdzawka 1:1 (0:0)
1:0 Chorążak (Krupa) 75
1:1 P. Worwa 81
Wierchy: J. Nykaza – D. Jaróg, Truty (60 Marcin Plewa), Bocheński (75 Krupa), Mateusz Plewa, R. Nykaza, Trzoniec, G. Plewa, Gał, M. Jaróg, Chorążak (78 Cisoń).
Gorce: D. Filas – M. Filas, M. Stolarczyk, P. Worwa, G. Dziechciowski, P. Zając, P. Stolarczyk, Leśniak, D. Jurzec, Korczak, Jagosz.
Zmagania piłkarzy obu drużyn bezpośrednio przełożyły się na sprawiedliwy wynik. Zarówno gospodarze, jak i przyjezdni, zaprezentowali „dobrą piłkę” na boisku.
Momenty były
75 GOL! 1:0 – Krupa zagrał do Chorążaka, a ten z najbliższej odległości puścił piłkę obok słupka.
81 GOL! 1:1 – P. Worwa soczystym strzałem z okolicy pola karnego pokonał J. Nykazę.
Skawianin Skawa – Biali Biały Dunajec 2:3 (1:1)
0:1 Gąsior 19 karny
1:1 Żądło 30 karny
1:2 Skupień 50
2:2 Stachura 60
2:3 D. Rzadkosz 70 po rzucie rożnym
Skawianin: Siepak – Bogdał, P. Wójciak, Sutor, Chyła, K. Wójciak, Żądło, Gacek, Kradecki, Stachura, Bielarczyk.
Biali: Polak – Pańszczyk, Karpiel, A. Łukaszczyk, Gąsior, Łojas, Polak, D. Rzadkosz, Kliś, P. Łukaszczyk, Jamrozowicz.
Od 30. minuty Biali grali w osłabionym składzie. Konsekwentnie zrealizowali założenia taktyczne i z premedytacją wykorzystywali błędy Skawianina. W 40. minucie potrzebna była karetka dla napastnika gości. – Kontuzja przyćmiła zwycięstwo. Mam nadzieję, że zawodnik szybko wróci do zdrowia – powiedział trener Skawianina Franciszek Gacek.
Momenty były
15 – Stachura znalazł się w doskonałej sytuacji, aby wyprowadzić gospodarzy na prowadzenie, niestety uderzenie wybronił bramkarz gości.
19 GOL! 0:1 – Stachura przypadkowo faulował napastnika Białych. Gąsior okazał się skutecznym strzelcem rzutu karnego.
30 GOL! 0:1 – rzut rożny dla gospodarzy: Żądło huknął z impetem, ale obrońca gości wybił ręką piłkę zmierzającą do bramki. Decyzja mogła być jedna: rzut karny i czerwona kartka. Żądło pewnym egzekutorem.
40 – niefortunny upadek napastnika gości i niestety poważna kontuzja barku.
50 GOL! 1:2 – błąd w szeregach gospodarzy wykorzystał wprowadzony Skupień.
60 GOL! 2:2 – składna akcja gospodarzy i Stachura wyrównał wynik spotkania.
70 GOL! 2:3 – nieporozumienie w obronie z bramkarzem i faulowany napastnik Białych. D. Rzadkosz kapitalnie z rzutu rożnego wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.
90 – rzut rożny: wszystkie siły rzucone na stały fragment gry, kocioł w polu karnym i koniec meczu.
Orawa Jabłonka – Bór Dębno 1:6 (1:2)
1:0 D. Smutek 32
1:1 Brynczka (Myśliwiec) główka 33
1:2 Michalec 39
1:3 Kozioł (M. Grzywnowicz) 52
1:4 Brynczka (Kozioł) 60
1:5 Brynczka (Gąsiorek) 70
1:6 Młynarczyk (A. Siuta) 81
Orawa: Giądła – P. Zubrzycki, H. Kapuściak, M. Bełciak, K. Kasprzak (46 Sijka), Andrasiak, Szczerba, P. Kasprzak, D. Smutek, Sikora (50 P. Jazowski), Cieluch (78 Fedor).
Bór: Siedlarz – K. Potoczak, Iglar, Gąsiorek, Michalec (80 Młynarczyk), Brynczka, M. Potoczak. M. Grzywnowicz (75 T. Grzywnowicz), Wróbel (70 Guroś), Myśliwiec, Kozioł (80 A. Siuta).
Orawa krótko cieszyła się prowadzeniem. Jedynie przez minutę prowadzili. Później posypały się bramki dla gości. Po hat-tricku Brynczki i trzech dodatkowych golach innych zawodników, Bór pewnie zgarnął punkty.
Momenty były
32 GOL! 1:0 – D. Smutek precyzyjnie przełamał bezbramkową grę.
33 GOL! 1:1 – szybka kontra gości: z najbliższej odległości, po dograniu Myśliwca, Brynczka główką dołożył ze środka pola..
39 GOL! 1:2 – Michalec w indywidualnej akcji pokonał bramkarza Dębna.
52 GOL! 1:3 – dośrodkowanie M. Grzywnowicza, Kozioł przejął futbolówkę w powietrzu i padł trzeci gol spotkania.
60 GOL! 1:4 – Kozioł do Brynczki, a ten pewnie ulokował piłkę w siatce gospodarzy.
70 GOL! 1:5 – Gąsiorek posłał długie podanie do Brynczki, a ten sam na sam wlepił kolejną bramkę.
81 GOL! 1:6 – A. Siuta wywalczył piłkę w rogu boiska, po czym błyskawicznie wystawił Młynarczykowi, a ten trafił do pustej bramki.
Skalni Zaskale – KS Lokomotiv Chabówka 3:1 (0:1)
0:1 Kamil Rapacz 3
1:1 Łukaszczyk (Truty) 53
2:1 Józefczak 74
3:1 Kamil Szeliga 85
Skalni: Jaróg – Józefczak, Stanek (87 Strama), M. Łęczycki, Prokop, Bryja (55 N. Gacek), Czajkowski, G. Gacek (88 P. Gacek), M. Król, Truty (65 Szeliga K), Łukaszczyk (84 K. Łęczycki).
Chabówka: Góra – D. Rapacz, M. Rapacz, J. Florczyk, Panek (59 T. Czyszczoń), D. Nawara, Kamil Rapacz (62 K. Łukaszka), Krzysztof Rapacz (80 Pyka), Ślaga, Mrożek, Pyka.
Pierwsze 45. minut Chabówka brylowała na boisku. Po przerwie Skalni, chcąc nadrobić zaległości, wyszli na prowadzenie. Trzeba przyznać, że sukces Zaskala w dużej mierze należy do bramkarza. Jaróg wybronił kilka „setek”.
Momenty były
3 GOL! 0:1- zamieszanie podbramkowe perfekcyjnie wykorzystał Kamil Rapacz, zdobywając gola z 5. metra.zaniu
15 – M. Król główką obok słupka.
20 – Ślaga sam na sam, ale bramkarz obronił.
23 – M. Król kolejny raz w akcji: mocny strzał z ostrego kąta, ale piłka natrafiła na poprzeczkę.
40 – M. Król wykonał rzut rożny, futbolówka musnęła słupek.
53 GOL! 1:1 – Truty podał do Łukaszczyka, a ten z 5. metrów zdobył piękną bramkę.
74 GOL! 2:1 – Józefczak przechwycił piłkę i z 15. metra zdecydował się na atak z ostrego kąta.
77 – M. Król obok słupka.
85 GOL! 3:1 – akcja Kamila Szeligi z 10. metrów po ziemi zwieńczona sukcesem.
KS Zakopane – GKS Łapsze Niżne 1:1 (1:0)
1:0 Diaz Jaramillo 30
1:1 P. Bryja (Topór) 70 po rzucie wolnym
Zakopane: Truchoń – Floryn, Miśkowiec, Ł. Piekarczyk, Pawlikowski, K. Borzęcki, Palmrich, Stopka, Żelechowski, Diaz Jaramillo, Król (75 M. Piekarczyk).
Łapsze: M. Bryja – Sztuczka (86 K. Kowalczyk), Szymon Waksmundzki, Handzel, Szczepan Waksmundzki (92 Kamiński), Marek Chmiel, Nowobilski, P. Bryja, Topór, Nędza-Kubiniec, Krzysztofiak.
Zakopane od 70. minuty grało w osłabionym składzie. Bramkarz gospodarzy dostał czerwoną kartkę za faul. Floryn, po dwóch żółtych kartonikach za „pyskówki”, również zszedł z murawy
Momenty były
30 GOL! 1:0 – zakopiańczycy wymienili ze sobą kilka podań, dogranie do skrzydła i prostopadła piłka z bocznego sektora, którą przejął Diaz Jaramillo. Wystarczyło dołożyć nogę i padła pierwsza bramka.
50 – Marek Chmiel uderzył bezpośrednio z 30. metrów, ale bramkarz przechwycił atak.
70 GOL! 1:1 – rzut wolny: futbolówka na linii Topór – P. Bryja. Ten ostatni tak huknął, że bramkarz gospodarzy był bez szans.
80 – wrzutka od Marka Chmiela z lewej strony, P. Bryja przechwycił, ale nie zamknął sytuacji. Zabrakło mu 30 cm do sukcesu.
Przełęcz Łopuszna – Zawrat Bukowina Tatrzańska 0:1 (0:1)
0:1 Gutt 41 po rzucie karnym
Przełęcz: Kolasa – W. Chowaniec, B. Chowaniec, J. Chowaniec, Maciasz, Plewa (85 Ambroż), A. Chmielak, D. Chmielak (42 K. Chowaniec), Wincek, Łęczycki, Sz. Chowaniec.
Zawrat: Bużek – Gutt, Michał Stasik, J. Stasik, Chrobak, Majerczyk, Janczy, K. Chowaniec, D. Rzadkosz, M. Grela, Ustupski.
Na wynik spotkania przełożył się bezpośrednio błąd bramkarza Przełęczy. Podyktowany rzut karny pozwolił zgarnąć Zawratowi punkty.
Momenty były
41 GOL! 0:1 – bramkarz faulował napastnika Zawratu M. Grelę. Sędzia odgwizdał rzut karny, a wykonał go Gutt.
Aneta Opyd
zdjęcia z meczu Lubań Tylmanowa - Dunajec Ostrowsko Joanna Dziubińska
zdjęcia z meczu Orkan Raba Wyżna - Asy Zakopane: Piotr Kuczaj
zdjęcia z meczu Skalni Zaskale - KS Lokomotiv Skomielna Andrzej Pabian
1:0 Michałczak (Marcin Ligas) 24
1:1 Luczenko 70 z rzutu wolnego
Lubań: H. Gołdyn – Marcin Ligas, Kwit, Lizoń, Udziela, W. Noworolnik, S. Kurnyta, Michałczak, S. Gołdyn, Ł. Kozielec, Zep (46 B. Gołdyn).
Dunajec: Kucharski – Krupa, Ziętara, Śmiałek, Wszołek, Luczenko, M. Wróbel, Kamiński, Bafia (48 Brysławski), Czubernat, Firfas.
Drużyna Lubania otworzyła siódmą kolejkę. W Tylmanowej zremisowali z Dunajcem Ostrowsko. Gospodarze kilka razy byli w posiadaniu piłki, dzięki której mogli zmienić wynik spotkania, ale zabrakło precyzji, a czasami szczęścia.
Momenty były
20 – Michałczak z dystansu, ale bramkarz wyśmienicie obronił.
24 GOL! 1:0 – rajd Marcina Ligasa, wystawił Michałczakowi, wystarczyło podłożyć nogę i piłka wleciała do pustej bramki.
30 – Zep w sytuacji sam na sam uderzył w golkipera.
38 – strzał Marcina Ligasa ostemplował poprzeczkę.
40 – S. Gołdyn z dystansu, ale obok bramki.
70 GOL! 1:1 – Luczenko z wolnego pokonał bramkarza Lubania.
85 – Kołodziej znalazł się w dobrej sytuacji, ale nie trafił.
88 – B. Gołdyn wpadł w pole karne, dograł, ale nikt akcji nie zamknął.
90 – indywidualna akcja Michałczaka, jednak w pogotowiu była obrona Ostrowska.
Orkan Raba Wyżna – ZKP Asy Zakopane 3:1 (2:0)
1:0 Brynkus (Saleh) 15
2:0 Filipek 30
2:1 Celej (Pałka) 60
3:0 Filipek 70
Orkan: M. Szklarz, K. Traczyk, Zych, Możdżeń, Zając, Brynkus (65 Gromczak), Saleh, Gacek (45 Warciak), Skawski (88 D. Traczyk), Filipek (80 Pałasz),
Asy: Paszuda –Deskiewicz (76 Kalata), Sawina, Pietrzak, Gąsienica-Kasrpus, Berbeka, Marusarz (60 Gutt), Fąfrwoczi, Podosek, Pałka, Celej (60 Galica).
Orkan pewnie wygrał z Asami. Jednak, jak twierdzi trener zakopiańczyków, było to ich najlepsze spotkanie tej rundy. – Paradoksalnie, pomimo wyniku, był to nasz najlepszy mecz. Indywidualne błędy doprowadziły do wyniku, ale jestem zadowolony jako trener – skomentował dzisiejsze spotkanie trener Asów Dawid Bartos.
Momenty były
15 GOL! 1:0 – składna akcja całej drużyny Orkana: dośrodkowanie Saleha do Brynkusa, który zamknął akcję celnym strzałem.
30 GOL! 2:0 – strata piłkarzy ZKP, długie podanie przechwycił Filipek i pewnie ulokował piłkę do siatki zakopiańczyków.
60 GOL! 2:1 - Pałka zagrał do Celeja, a ten z boku boiska trafił bezbłędnie.
70 GOL! 3:0 – prostopadle podanie do Filipka, ten wyminął obrońcę i strzelił po długim rogu.
Wierchy Lasek – Gorce Rdzawka 1:1 (0:0)
1:0 Chorążak (Krupa) 75
1:1 P. Worwa 81
Wierchy: J. Nykaza – D. Jaróg, Truty (60 Marcin Plewa), Bocheński (75 Krupa), Mateusz Plewa, R. Nykaza, Trzoniec, G. Plewa, Gał, M. Jaróg, Chorążak (78 Cisoń).
Gorce: D. Filas – M. Filas, M. Stolarczyk, P. Worwa, G. Dziechciowski, P. Zając, P. Stolarczyk, Leśniak, D. Jurzec, Korczak, Jagosz.
Zmagania piłkarzy obu drużyn bezpośrednio przełożyły się na sprawiedliwy wynik. Zarówno gospodarze, jak i przyjezdni, zaprezentowali „dobrą piłkę” na boisku.
Momenty były
75 GOL! 1:0 – Krupa zagrał do Chorążaka, a ten z najbliższej odległości puścił piłkę obok słupka.
81 GOL! 1:1 – P. Worwa soczystym strzałem z okolicy pola karnego pokonał J. Nykazę.
Skawianin Skawa – Biali Biały Dunajec 2:3 (1:1)
0:1 Gąsior 19 karny
1:1 Żądło 30 karny
1:2 Skupień 50
2:2 Stachura 60
2:3 D. Rzadkosz 70 po rzucie rożnym
Skawianin: Siepak – Bogdał, P. Wójciak, Sutor, Chyła, K. Wójciak, Żądło, Gacek, Kradecki, Stachura, Bielarczyk.
Biali: Polak – Pańszczyk, Karpiel, A. Łukaszczyk, Gąsior, Łojas, Polak, D. Rzadkosz, Kliś, P. Łukaszczyk, Jamrozowicz.
Od 30. minuty Biali grali w osłabionym składzie. Konsekwentnie zrealizowali założenia taktyczne i z premedytacją wykorzystywali błędy Skawianina. W 40. minucie potrzebna była karetka dla napastnika gości. – Kontuzja przyćmiła zwycięstwo. Mam nadzieję, że zawodnik szybko wróci do zdrowia – powiedział trener Skawianina Franciszek Gacek.
Momenty były
15 – Stachura znalazł się w doskonałej sytuacji, aby wyprowadzić gospodarzy na prowadzenie, niestety uderzenie wybronił bramkarz gości.
19 GOL! 0:1 – Stachura przypadkowo faulował napastnika Białych. Gąsior okazał się skutecznym strzelcem rzutu karnego.
30 GOL! 0:1 – rzut rożny dla gospodarzy: Żądło huknął z impetem, ale obrońca gości wybił ręką piłkę zmierzającą do bramki. Decyzja mogła być jedna: rzut karny i czerwona kartka. Żądło pewnym egzekutorem.
40 – niefortunny upadek napastnika gości i niestety poważna kontuzja barku.
50 GOL! 1:2 – błąd w szeregach gospodarzy wykorzystał wprowadzony Skupień.
60 GOL! 2:2 – składna akcja gospodarzy i Stachura wyrównał wynik spotkania.
70 GOL! 2:3 – nieporozumienie w obronie z bramkarzem i faulowany napastnik Białych. D. Rzadkosz kapitalnie z rzutu rożnego wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.
90 – rzut rożny: wszystkie siły rzucone na stały fragment gry, kocioł w polu karnym i koniec meczu.
Orawa Jabłonka – Bór Dębno 1:6 (1:2)
1:0 D. Smutek 32
1:1 Brynczka (Myśliwiec) główka 33
1:2 Michalec 39
1:3 Kozioł (M. Grzywnowicz) 52
1:4 Brynczka (Kozioł) 60
1:5 Brynczka (Gąsiorek) 70
1:6 Młynarczyk (A. Siuta) 81
Orawa: Giądła – P. Zubrzycki, H. Kapuściak, M. Bełciak, K. Kasprzak (46 Sijka), Andrasiak, Szczerba, P. Kasprzak, D. Smutek, Sikora (50 P. Jazowski), Cieluch (78 Fedor).
Bór: Siedlarz – K. Potoczak, Iglar, Gąsiorek, Michalec (80 Młynarczyk), Brynczka, M. Potoczak. M. Grzywnowicz (75 T. Grzywnowicz), Wróbel (70 Guroś), Myśliwiec, Kozioł (80 A. Siuta).
Orawa krótko cieszyła się prowadzeniem. Jedynie przez minutę prowadzili. Później posypały się bramki dla gości. Po hat-tricku Brynczki i trzech dodatkowych golach innych zawodników, Bór pewnie zgarnął punkty.
Momenty były
32 GOL! 1:0 – D. Smutek precyzyjnie przełamał bezbramkową grę.
33 GOL! 1:1 – szybka kontra gości: z najbliższej odległości, po dograniu Myśliwca, Brynczka główką dołożył ze środka pola..
39 GOL! 1:2 – Michalec w indywidualnej akcji pokonał bramkarza Dębna.
52 GOL! 1:3 – dośrodkowanie M. Grzywnowicza, Kozioł przejął futbolówkę w powietrzu i padł trzeci gol spotkania.
60 GOL! 1:4 – Kozioł do Brynczki, a ten pewnie ulokował piłkę w siatce gospodarzy.
70 GOL! 1:5 – Gąsiorek posłał długie podanie do Brynczki, a ten sam na sam wlepił kolejną bramkę.
81 GOL! 1:6 – A. Siuta wywalczył piłkę w rogu boiska, po czym błyskawicznie wystawił Młynarczykowi, a ten trafił do pustej bramki.
Skalni Zaskale – KS Lokomotiv Chabówka 3:1 (0:1)
0:1 Kamil Rapacz 3
1:1 Łukaszczyk (Truty) 53
2:1 Józefczak 74
3:1 Kamil Szeliga 85
Skalni: Jaróg – Józefczak, Stanek (87 Strama), M. Łęczycki, Prokop, Bryja (55 N. Gacek), Czajkowski, G. Gacek (88 P. Gacek), M. Król, Truty (65 Szeliga K), Łukaszczyk (84 K. Łęczycki).
Chabówka: Góra – D. Rapacz, M. Rapacz, J. Florczyk, Panek (59 T. Czyszczoń), D. Nawara, Kamil Rapacz (62 K. Łukaszka), Krzysztof Rapacz (80 Pyka), Ślaga, Mrożek, Pyka.
Pierwsze 45. minut Chabówka brylowała na boisku. Po przerwie Skalni, chcąc nadrobić zaległości, wyszli na prowadzenie. Trzeba przyznać, że sukces Zaskala w dużej mierze należy do bramkarza. Jaróg wybronił kilka „setek”.
Momenty były
3 GOL! 0:1- zamieszanie podbramkowe perfekcyjnie wykorzystał Kamil Rapacz, zdobywając gola z 5. metra.zaniu
15 – M. Król główką obok słupka.
20 – Ślaga sam na sam, ale bramkarz obronił.
23 – M. Król kolejny raz w akcji: mocny strzał z ostrego kąta, ale piłka natrafiła na poprzeczkę.
40 – M. Król wykonał rzut rożny, futbolówka musnęła słupek.
53 GOL! 1:1 – Truty podał do Łukaszczyka, a ten z 5. metrów zdobył piękną bramkę.
74 GOL! 2:1 – Józefczak przechwycił piłkę i z 15. metra zdecydował się na atak z ostrego kąta.
77 – M. Król obok słupka.
85 GOL! 3:1 – akcja Kamila Szeligi z 10. metrów po ziemi zwieńczona sukcesem.
KS Zakopane – GKS Łapsze Niżne 1:1 (1:0)
1:0 Diaz Jaramillo 30
1:1 P. Bryja (Topór) 70 po rzucie wolnym
Zakopane: Truchoń – Floryn, Miśkowiec, Ł. Piekarczyk, Pawlikowski, K. Borzęcki, Palmrich, Stopka, Żelechowski, Diaz Jaramillo, Król (75 M. Piekarczyk).
Łapsze: M. Bryja – Sztuczka (86 K. Kowalczyk), Szymon Waksmundzki, Handzel, Szczepan Waksmundzki (92 Kamiński), Marek Chmiel, Nowobilski, P. Bryja, Topór, Nędza-Kubiniec, Krzysztofiak.
Zakopane od 70. minuty grało w osłabionym składzie. Bramkarz gospodarzy dostał czerwoną kartkę za faul. Floryn, po dwóch żółtych kartonikach za „pyskówki”, również zszedł z murawy
Momenty były
30 GOL! 1:0 – zakopiańczycy wymienili ze sobą kilka podań, dogranie do skrzydła i prostopadła piłka z bocznego sektora, którą przejął Diaz Jaramillo. Wystarczyło dołożyć nogę i padła pierwsza bramka.
50 – Marek Chmiel uderzył bezpośrednio z 30. metrów, ale bramkarz przechwycił atak.
70 GOL! 1:1 – rzut wolny: futbolówka na linii Topór – P. Bryja. Ten ostatni tak huknął, że bramkarz gospodarzy był bez szans.
80 – wrzutka od Marka Chmiela z lewej strony, P. Bryja przechwycił, ale nie zamknął sytuacji. Zabrakło mu 30 cm do sukcesu.
Przełęcz Łopuszna – Zawrat Bukowina Tatrzańska 0:1 (0:1)
0:1 Gutt 41 po rzucie karnym
Przełęcz: Kolasa – W. Chowaniec, B. Chowaniec, J. Chowaniec, Maciasz, Plewa (85 Ambroż), A. Chmielak, D. Chmielak (42 K. Chowaniec), Wincek, Łęczycki, Sz. Chowaniec.
Zawrat: Bużek – Gutt, Michał Stasik, J. Stasik, Chrobak, Majerczyk, Janczy, K. Chowaniec, D. Rzadkosz, M. Grela, Ustupski.
Na wynik spotkania przełożył się bezpośrednio błąd bramkarza Przełęczy. Podyktowany rzut karny pozwolił zgarnąć Zawratowi punkty.
Momenty były
41 GOL! 0:1 – bramkarz faulował napastnika Zawratu M. Grelę. Sędzia odgwizdał rzut karny, a wykonał go Gutt.
Aneta Opyd
zdjęcia z meczu Lubań Tylmanowa - Dunajec Ostrowsko Joanna Dziubińska
zdjęcia z meczu Orkan Raba Wyżna - Asy Zakopane: Piotr Kuczaj
zdjęcia z meczu Skalni Zaskale - KS Lokomotiv Skomielna Andrzej Pabian
