Mowa tutaj o Aleksandrze Zniszczole, który po pierwszej serii atakował z końca drugiej dziesiątki i ostatecznie po skoku na 108,5 m przesunął się w górę o cztery lokaty. Najlepszy z biało- czerwonych po pierwszej serii okazał się Paweł Wąsek. Skok na odległość 107 m dawał mu dwunastą lokatę, a ostatecznie lądując metr dalej w drugiej serii uplasował się tuż za kolegą z kadry. Pozostali Polacy nie wskoczyli nawet do drugiej serii zawodów. Najbliższy szczęścia po skoku na odległość 105 m był Andrzej Stękała, ostatecznie zajmując 34 lokatę. W czołówce bezapelacyjnie dominują Norwegowie i Japończycy. Anders Haare wczoraj musiał zadowolić się ostatnim stopniem podium, dziś przeskoczył o dwa schodki w górę odnosząc triumf w imponującym stylu. Norweg jako jedyny pokonał rozmiar skoczni, w drugiej serii zawodów lądując na 118m! Tuż za nim uplasował się jego kolega z drużyny Sonde Ringen, a trzecie miejsce zajął Japończyk Juken Iwasa.
Wyniki końcowe
Nazwisko I seria II seria Punkty
1. Anders Haare 108,5m 118, 0m 246,2
2. Sondre Ringen 110,5 113,0 243,5
3. Yuken Iwasa 112,0 114,0 241,8
…
15, Aleksander Zniszczoł 107,0 108,5 221,8
16. Paweł Wąsek 107,0 108,0 221,2
…
34. Andrzej Stękała 105 102,6
…
46. Adam Niżnik 99,5 94,9
…
58. Tomasz Pilch 94 85,6
…
61. Mateusz Gruszka 96 85,0
…
67. Kacper Juroszek 92,5 74,8
kk/