Waleczne dziewczęta (+zdjęcia)

Nowo utworzony Klub Przyjaciół Siatkówki Gorce Nowy Targ był organizatorem Ogólnopolskiego Turnieju Mini Siatkówki „Czwórek”, z udziałem dziesięciu drużyn. Dwie ekipy wystawili gospodarze, przy czym druga, młodsza – po ustaleniu z uczestnikami - bez względu na wyniki sklasyfikowana została na dziesiątej pozycji. Zaproszenie przejęli najznakomitsi goście, bo aktualny mistrz kraju w „trójkach” - UKS Zawiercie , brązowy medalista tegoż czempionatu – Spartakus Lniano, a także drużyna gospodarzy, która w tych mistrzostwach po raz drugi uplasowała się na piątej pozycji. A jeśli do tego dodany Jastrzębie Zdrój, Setbol Oświęcim, Dalin Myślenice, Dunajce Nowy Sącz czy też Salos Staniątka – to było na co popatrzeć. To był kawał dobrej siatkówki. I co cieszy, świetnie zaprezentowały się podopieczne Karola Majewskiego. Ten trener razem z Katarzyną Krasińską robi dobrą robotę.

- Dlaczego przyjechaliśmy do Nowego Targu? Bo szukamy turniejów z dobrą obsadą. A ten zgromadził zespoły z krajowej czołówki – mówi trener UKS Zawiercie, Wacław Gębarski. – Grali finaliści mistrzostw Polski i brązowi medaliści. Chcieliśmy zobaczyć, w którym miejscu jesteśmy w stosunku do innych drużyn. Jak pracujemy i co inne drużyny robią lepiej od nas. Taka trenerska ciekawość. Wczoraj byliśmy na turnieju w Nadarzynie i ten turniej można porównać do tego w Nowym Targu. Można porównać do wczorajszego? - zwrócił się do kapitan, która potwierdziła słowa trenera. Gospodynie fajnie grają. Swoje boiska, swoje ściany i im się łatwiej grało – dodał szkoleniowiec zespołu, który wygrał turniej.

Na drugim miejscu uplasowała się ekipa brązowych medalistek – UKS Spartakus Lniano, która jednym setem wyprzedziła nowotarską młodzież.

Dziesięć drużyn zostało podzielone na dwie grupy, z których dwie najlepsze awansowały do fazy finałowej. Po zaciętym boju z Jastrzębiem, w którym oba sety nowotarżanki wygrały na przewagi i wdarły się do najlepszej czwórki. Grano dwa tylko dwa sety, żeby utrzymać ramy czasowe. Górali w fazie finałowej zremisowały dwa mecze, ze Spartakusem i Salosem Staniątki po 1:1. Z mistrzem Polski z Zawiercia przegrały 0:2. W konsekwencji małymi punktami zajęły trzecie miejsce. Spartakus miał o jeden set wygrany więcej i był o „oczko” wyżej od gospodyń turnieju.

- Poziom turnieju bardzo wysoki – twierdzi trener KPS Gorce, Karol Majewski. – Już osiągnięcia uczestników gwarantowały dobrą jakość imprezy. Mecz były ciekawe, zacięte i stojące na wysokim poziomie. O wysokim poziomie niech zaświadczy fakt i czołowy zespół w Polsce (10 miejsce w tegorocznym czempionacie kraju) – Dunajec Nowy Sącz – nie wszedł do czołowej czwórki. Mimo trudnej sytuacji w jakiej znaleźliśmy się, założyliśmy nowe Stowarzyszenie, funkcjonujemy Niemieliśmy jednej z najbardziej ofensywnie usposobionej dziewczyny, Oliwii Fuły, która ma przerwę od siatkówki, ale nawet pod jej nieobecność potrafiliśmy wygrać seta z brązowym medalistą MP, a drugi przegrać tylko na przewagi. Pokazuje to, że dziewczyny mają charakter, chcą trenować i grać. Udowadniają, że warto w nie inwestować. Mamy nadzieję, że przy pozytywnym podejściu władz do spraw organizacyjno – finansowych zasłużymy, by móc się rozwijać pod nowym szyldem. Rozwijać umiejętności dziewczyn i ogólnie siatkówki w naszym mieście. Grupy będą coraz liczniejsze i będziemy mieli możliwości do grania i trenowania. Bardzo pozytywnym zaskoczeniem dla mnie była postawa dziewczyn. Przyznam się, że nie spodziewałem się, że rezultaty będą aż tak dobre. Że postawimy się najmocniejszym w kraju i mimo wszelkich perturbacji będziemy w stanie rywalizować z nimi jak równy z równym.

KPS Gorce I: Maryla Kalata, Nikola Maciaszek, Patrycja Pasławska, Anna Mikołajczyk, Agata Głąb, Oliwia Kurkowska.

KPS Gorce II: Amelia Polak, Wiktoria Szwed, Anna Pańszczyk, Julia Skotnicka, Maja Grzegorczyk.

Kolejność turnieju
1. UKS Dwójka Zawiercie
2. UKS Spartakus Lniano
3. KPS Gorce I Nowy Targ
4. Salos Staniątka
5. Dunajec Nowy Sącz
6. Jastrzębie Zdrój
7. Dalin Myślenice
8. Prądniczanka Kraków
9. Setbol Oświęcim
10. KPS Gorce II Nowy Targ

Stefan Leśniowski
Zdjęcia Andrzej Pabian