05.01.2010 | Czytano: 1586

Spotkanie pokoleń

W hali Ośrodka Sportowego Gorce w Nowym Targu rozegrano noworoczny turniej tenisa stołowego w formule „open”. W imprezie wzięło udział 25 zawodników, zarówno odbijających celuloidową piłeczkę amatorsko jak i profesjonalnie. Grano systemem do dwóch przegranych spotkań.

Turniej był okazją do spotkania się kilku pokoleń tenisistów. Nie tylko grano, ale także wspominano dawne i te bliskie tenisowe czasy. Jeśli chodzi o poziom sportowy, to trzeba przyznać, że sporo pojedynków stało na wysokim poziomie. Okazuje się, że nawet przyprószone włosy i pokaźny brzuszek nie są przeszkodą w odbijaniu celuloidowej piłeczki. Nabytych umiejętności się nie zapomina. Może już nie ta szybkość ręki, ruchy przy stole, ale nadal potężna dawka inteligencji i cwaniactwa. Oko kibica cieszyły długie i efektowne wymiany oraz zaciętość pojedynków. Tutaj nikt nie odpuszczał, bo ambicja nie pozwalała. Nic więc dziwnego, że kontrowersyjne sytuacje wzbudzały wśród uczestników dyskusje.

Turniej wygrał przedstawiciel najmłodszej generacji nowotarskiego pingponga, Filip Subik. Wychowanek nowotarskich Gorców, aktualnie grający w trzeciej lidze tenisista pokonał Bogusława Szeligę 3:0, Pawłowi Borowemu pozwolił ugrać jednego seta, podobnie jak liderowi amatorskiej ligi, Piotrowi Cesaczowi. Nie był łaskawy dla swojego rówieśnika. Na „sucho” pokonał Marcina Wąsika, a w finale stoczył zwycięski pięciosetowy bój z Romanem Baranem, nota bene piłkarskim arbitrem. Przegrany nie zapewnił jednak sobie drugiego miejsca, by go zdobyć zmuszony był, w myśl regulaminu, stoczyć bój z Marcinem Wąsikiem. Wygrał go Baran w czterech setach. Przegrany stanął na najniższym stopniu podium, a tuż za nim znalazł się lider amatorskiej ligi Piotr Cesacz. Rywalizacja o piąte miejsce toczyła się między kolejnymi czołowymi tenisistami z ligi amatorskiej. To był pojedynek, w którym mieliśmy wszystko. Zmiany nastrojów, dramaty, ekscytujące końcówki patrii, a było ich aż pięć. Ostatecznie wygrał Mirosław Terlecki, a pierwszą „szóstkę” zamknął Jan Pędzimąż.

Na tylu graczy czekały nagrody i puchary ufundowane przez prezesa KS Gorce Nowy Targ, Józefa Guzika, który wręczał je wraz z prezesem Ogniska TKKF Gorce Nowy Targ, Grzegorzem Wroną. Podmioty kierowane przez tych panów były organizatorem imprezy.

Oto rezultaty decydujących spotkań:
Cesacz – Subik 1:3,
Wąsik – Antoszek 3:1,
Baran – Terlecki 3:0,
Stopka – Pędzimąż 1:3,
Subik – Wąsik 3:0,
Baran – Pędzimąż 3:0,
Cesacz – Kliszcz 3:1,
Terlecki – Stopka 3:2,
Cesacz – Pędzimąż 3:1,
Wąsik – Terlecki 3:1,
Cesacz – Wąsik 2:3.

O V miejsce:
Terlecki – Pędzimąż 3:2

O II miejsce:
Baran – Wąsik 3:1

FINAŁ:
Subik – Baran 3:2

KLASYFIKACJA KOŃCOWA:
1 Filip Subik (Nowy Targ),
2. Roman Baran (Witów),
3. Marcin Wąsik ( Nowy Targ),
4. Piotr Cesacz ( Nowy Targ),
5. Mirosław Terlecki (Juszczyn),
6. Jan Pędzimąż (Nowy Targ),
7. Kazimierz Stopka,
8. Tadeusz Kliszcz,
9-10. Stanisław Antoszek i Mateusz Kowalczyk,
11-12. Piotr Kowalczyk i Piotr Pawlak,
13-14. Grzegorz Kowalczyk i Marek Borowicz,
15-16. Paweł Borowy i Mieczysław Walczyk,
17-24. Boguś Szeliga, Hubert Pająk, Paweł Leśny, Piotr Kolasa, Tomasz Wójciak, Daniel Wójciak, Jan Grela, Adrian Pawlak,
25. Jacek Kościelniak.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama