20.12.2009 | Czytano: 1298

Maminsynki (+zdjęcia)

Na nowotarskim lodowisku rozegrano turniej młodzików Ośrodków Szkolenia Sportowego Młodzieży w hokeju na lodzie. Triumfował pierwszy zespół MMKS.

W kraju są cztery OSSM - w Toruniu, Warszawie, Oświęcimiu i Nowym Targu. Każdy ośrodek zobligowany jest do zorganizowaniu turnieju. Zawiedli hokeiści z grodu Kopernika, którzy w przeddzień imprezy, o godzinie 23, poinformowali organizatorów, że nie zjawią się w stolicy Podhala. Rodzice zbojkotowali środek lokomocji. Taką informację przekazał trener grupy. Bali się, by w autobusie nie zamarzły im „maluchy”. Jeśli tak, to hokeistów z tych chłopaków nie będzie. Hokej jest dla twardzieli, a nie maminsynków. W ich miejsce gospodarze wystawili drugi zespół złożony z trzech młodszych roczników 1994 – 96.

Pierwszy garnitur rozpoczął imprezę od mocnego akcentu. W pierwszych dwóch tercjach zagrał fantastycznie. Oświęcimianie, którzy byli rywalami górali, byli zszokowani różnego autoramentu akcjami przeciwnika. Po dwóch tercjach prowadzili 6:0, a mogli co najmniej drugie tyle.
- Rewelacyjnie zagraliśmy – przyznaje trener Ryszard Kaczmarczyk. – Od sześciu lat prowadzę zespół i był to jego najlepszy występ. Nie wiem czy wysokie prowadzenie sprawiło, że w trzeciej tercji w nasze szeregi wkradła się nonszalancja. Straciliśmy bramkę w pięciu przeciw czterech, a potem w osłabieniu. Nie wykorzystaliśmy multum świetnych okazji do podwyższenia rezultatu. Trzeba dobić przeciwnika jak się ma ku temu okazje, by w kolejnych konfrontacjach miał przed nami respekt. Tymczasem pozwoliliśmy mu się podnieść z kolan. W następnych meczach trzeba będzie wszystko zaczynać od zera.

Do niespodzianki doszło w drugim meczu turnieju. Drugi zespół MMKS ograł Mazowsze Warszawa. Hokeiści ze stolicy przyjechali w skąpym składzie, a między słupkami stała....dziewczyna Oliwia Rybacka. Przed meczem toczyła się dyskusja czy może bronić. – Mnie to nie przeszkadza – uciął dyskusje trener MMKS II, Robert Szopiński.

Warszawiacy dostali porządne lanie od pierwszego zespołu MMKS, który jednak został przemeblowany. Szóstka zawodników ( na dwa kolejne mecze) S. Plewa, Dębowski, Sulka, Gacek, Wronka i Michalski została oddelegowana do drugiego zespołu. Z kolei w pierwszym zespole wystąpili: Wrobel, Żółtek, Mazur, Kobiałka, Zembal i D. Kolasa, którzy reprezentowali MMKS II.

Drugi zespół postawił się starszemu rocznikowi Unii. Spotkanie było niezwykle wyrównane i dostarczyło widowni sporo emocji. Losy spotkania rozstrzygnęły się w ostatnich 15 sekundach, kiedy to, mający sporo szczęścia oświęcimianie, zdobyli dwa gole.

Zwycięzca turnieju MMKS I chyba nie spodziewał się, że najtrudniejszą przeprawę będzie miał z...MMKS II. Zanosiło się nawet na niespodziankę. Po dwóch tercjach druga drużyna prowadziła 3:1, a w połowie ostatniej części gry 4:3. – Jechałeś jak traktor – wrzasnął do Stypuły trener, gdy Wronka zdobywał czwartego gola. Pierwszy garnitur rzutem na taśmę zapewnił sobie zwycięstwo.

- Przez dwie tercje stawialiśmy zacięty opór, ale „fizyka” w końcówce zdecydowała. Ten turniej pokazał, że możemy walczyć ze starszymi jak równy z równym – powiedział Robert Szopiński.

- Jeden mecz gramy wspaniały, a w drugim prezentujemy antyhokej – złościł się Ryszard Kaczmarczyk. - Chłopcy nie mają głowy do grania i muszą jeździć po lodzie. Dzisiaj kompletnie się nie ruszali. Niektórzy uważają, że są już mistrzami świata. Młodzi walczyli z wielką determinacją i bramkarz im świetnie zabronił. Nasz golkiper, ma tylko kadrowe aspiracje, a wszystkie krążki wpadają mu między nogami.

MMKS Podhale I Nowy Targ – Unia Oświęcim 6:2 (2:0, 4:0, 0:2)
Bramki dla MMKS: Pustułka, Tomasik, Gacek, Michalski, Pawlik, Łukaszka.

MMKS Podhale II Nowy Targ – Mazowsze Warszawa 5:3 (0:1, 3:1, 2:2)
Bramki dla MMKS: Kobiałka, Kacica, Kuraś, D. Kolasa, Bryniarski.

MMKS Podhale I Nowy Targ – Mazowsze Warszawa 17:2 (5:1, 2:0, 10:1)
Bramki dla MMKS: Gleń 4, Sz. Kolasa 3, Pawlik 3, Wróbel 2, D. Kolasa 2, Pustułka, Zembal, Tomasik.

MMKS Podhale II Nowy Targ – Unia Oświęcim 3:5 (1:0, 1:1, 1:4)
Bramki dla MMKS: Sulka 2, Wronka.

MMKS Podhale I Nowy Targ – MMKS Podhale II Nowy Targ 5:4 (1:1, 1:2, 3:1)
Bramki: Oraczko 3, Sz. Kolasa 2 – Sulka 2, Wronka 2.

Unia Oświęcim – Mazowsze Warszawa 13:3.

 


MMKS I:
Szlachtowski (Michałczak, Bizub); Łukaszka – Wojdyło, Gołębiowski – Wróbel, Mazur – Żółtek, Szal - Fus; Pustuwka – Tomasik – Pawlik, Sz. Kolasa – Oraczko – Gleń, Kobiałka – Zembal – D. Kolasa. Trener Ryszard Kaczmarczyk. Tylko w pierwszym meczu grali: Dębowski, Sulka S. Plewa Gacek, Wronka, Michalski.

 


MMKS II:
B. Kapica (Wójcik); S. Plewa – Czubernat, Jaśkiewicz – Kudasik, Dębowski – Sulka; Gacek – Wronka – Michalski, Jaworski – Bryniarski – Gorzeński, Kacica – Panczakiewicz – Kuraś, Kmiecik. W pierwszym meczu grali: Wróbel, Mazur, Żółtek, Kobiałka, Zembal, D. Kolasa. Trener Robert Szopiński.

 

 

LP
DRUŻYNA
MECZE
PUNKTY
BRAMKI
1
MMKS Podhale I
3
9
28-8
2
Unia Oświęcim
3
6
20-12
3
MMKS Podhale II
3
3
12-13
4
Mazowsze
3
0
8-35

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama