04.11.2018 | Czytano: 1847

Ze zmiennym szczęściem!

Nowotarskie drużyny grały ze zmiennym szczęściem. Kobiety przegrały, mężczyźni odnieśli zwycięstwo

Panie przegrały u siebie z trzecią drużyną ligi z RKS Cukrownik Oka Chybie 8:2. Mecz rozpoczął się od mocnego akcentu zawodniczek z Chybia, po pierwszych grach singlowych prowadziły 3:1. Punkt dla nowotarżanek zdobyła Ania Cyrwus. Deble miały kluczowe znaczenie, dwukrotnie przegrane po 2:3. W ostatnim rzucie gier singlowych tylko Zuzia Kowalczyk odeszła od stołu z głową uniesioną do góry, wygrywając z Michorczyk 3:2.

- Mecz w przeciwieństwie do wyniku bardzo zacięty. Wiele pojedynków kończyło się w tie-breku, szkoda że większość z nich wygrały przeciwniczki. Szkoda również gier podwójnych. Dobre pojedynki rozegrały Zuzia i Ania wygrywając z zawodniczkami wyżej notowanymi. Oli Garb niewiele zabrakło do sprawienia niespodzianki, w drugim spotkaniu rozegrała bardzo dobry pojedynek z Jolantą Pękałą-Langos, z ulegając minimalnie 2:3 - podsumował trener Tomasz Kowalczyk. 

KS Gorce Nowy Targ - RKS Cukrownik Oka Chybie 2:8

Panowie natomiast wyjechali do stolicy Podkarpacia. Ich rywalem był AZS Rzeszów. Mecz zakończył się bardzo wysokim zwycięstwem Gorców 10:0! Młodzież z Rzeszowa zdołała ugrać tylko 6 setów z obecnym liderem II ligi. Po deblach było już 6:0, więc powietrze zeszło i nic nie było w stanie odebrać zwycięstwa góralom. Młodzież z Nowego Targu (Chyc, Czyszczoń) zagrała fenomenalne spotkanie, natomiast weterani z Gorców (Klag, Mozdyniewicz) – swoje, bazując na wieloletnim doświadczeniu, prezentując wysoki poziom sportowy.

KU AZS Politechnika II Rzeszów - KS Gorce Nowy Targ 0:10

Opr sles
 

Komentarze







reklama