06.12.2009 | Czytano: 2035

Czarna sobota (+zdjecia)

Nie była to udana sobota dla pingpongistów nowotarskich Gorców. Pierwszy garnitur uległ Strzelcowi Frysztak, a więc jednemu z kandydatów do wygrania drugiej ligi. Z kolei drugi zespół Gorców nie sprostał Podwawelskiemu we własnej hali.










II liga
Spotkanie we Frysztaku rozpoczęło się dość obiecująco, bo od zwycięstwa Mikołaja Kierskiego nad Krzysztofem Niemcem. Był to bardzo zacięty pięciosetowy pojedynek. Decydująca partia została wygrana na przewagi. Na pierwszym stole bezproblemowe zwycięstwo odniósł Marek Mozdyniewicz, ale na drugim, Adrian Bukowski zbyt łatwo dał się ograć Tomaszowi Jurkiewiczowi. Walczył za to Jakub Czyszczoń, ale padł w piątej partii. Po pierwszej rundzie gier pojedynczych był remis i nowotarżanie bardzo liczyli na deble. Oba zakończyły się triumfem gospodarzy. Kierski z Czyszczoniem próbowali zrobić krzywdę parze gospodarzy, ale ostatecznie ulegli po pięciosetowym boju. Po grach podwójnych „uszło powietrze” z nowotarżan, którzy w drugiej serii gier singlowych nie podjęli już walki. Wszystkie cztery pojedynki przegrali do zera.

GMKS Strzelec Frysztak - Gorce Nowy Targ 8:2
I stół:
Krzysztof Niemiec - Mikołaj Kierski 2:3 (5:11, 11:4, 8:11, 11:9, 10:12),
Sebastian Lubaś - Marek Mozdyniewicz 0:3 (10:12, 8:11, 4:11),
Lubaś, Niemiec – Adrian Bukowski, Mozdyniewicz 3:0 (11:9, 11:6, 11:5),
Krzysztof Niemiec - Marek Mozdyniewicz 3:0 (12:10, 11:7, 11:5),
Sebastian Lubaś - Mikołaj Kierski 3:0 (11:6, 11:3, 11:4);

II stół:
Tomasz Jurkiewicz - Adrian Bukowski 3:0 (11:5, 11:3, 11:7),
Jacek Gałuszka - Jakub Czyszczoń 3:2 (11:5, 10:12, 11:5, 9:11, 11:3),
Gałuszka, Jurkiewicz – Kierski, Czyszczoń 3:2 (6:11, 11:7, 9:11, 11:6, 11:8),
Tomasz Jurkiewicz - Jakub Czyszczoń 3:0 (11:6, 11:9, 11:4),
Jacek Gałuszka - Adrian Bukowski 3:0 (11:5, 11:6, 11:5).


III liga
Wszyscy spodziewali się kolejnych wygranych nowotarżan w trzecioligowych szrankach. Tymczasem drugi garnitur Gorców nie wykorzystał handicapu w postaci swojej hali i uległ Podwawelskiemu II Kraków 3:10.

- Przed meczem, jak co tydzień, liczyliśmy na zwycięstwo, aby utrzymać przewagę nad Zawierciem Myślenice i zachować pozycję lidera – mówi Szymon Kierski. - Myślę, że przegraliśmy w sferze psychicznej. Jesteśmy zmęczeni ciągłymi "atakami" na nas. Wynik świadczy o tym, że nie podjęliśmy walki. Nie będę nawet próbował usprawiedliwiać siebie i całej drużyny. Założenie było takie, żeby w pierwszych singlach wypracować sobie przewagę i w najgorszym wypadku utrzymać ją do końca, a nawet stopniowo powiększać. Początek spotkania nam nie wyszedł. Po pierwszych grach pojedynczych przegrywaliśmy 1:3. Jeszcze po wygraniu debla przeze mnie i Mateusza zatliła się iskierka nadziei, że będzie można jeszcze odwrócić losy spotkania. Niestety zdecydowały dwa pojedynki bezpośrednio po deblach - mój i Mateusza Wawrzona, które powinny być wygrane i wtedy byłoby 4:4. Przeciwnicy okazali się lepsi i powiększyli przewagę, którą bez problemu utrzymali. Najważniejsze, że mimo porażki dalej jesteśmy liderami.

Gorce II Nowy Targ – Podwawelski II Kraków 3:10
Punkty dla nowotarżan: Sz. Kierski 1,5; Klocek 1, Wawrzon 0,5.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama