Po płaskich etapach wreszcie przyszedł czas na górskie wspinaczki. A więc to co lubi pochodząca z Ochotnicy polska kolarka. Etap kończył się 12-kilometrowym podjazdem do miejscowości Gerola Alta. Na tym odcinku rozpoczęła się selekcja. Słabsze odpadały, mocniejsze pruły do mety. Jedną z pierwszych, która straciła kontakt grupą była dotychczasowa lidera wyścigu - Ruth Winder. Na ostatnich kilometrach wzniesienia wykrystalizowała się niewielka grupa faworytek, w której obok Niewiadomej jechały: Megan Guarnier, Ane Sanesteban, Ashleigh Moolman, Shara Gillow, Annemiek van Vleuten, Lucinda Brand, Sabrina Stultiens i Amanda Spratt.
Cztery kilometry przed metą zaatakowała Spratt, która zdołała wypracować sobie kilkanaście sekund zapasu i samotnie przecięła linię mety. Drugie miejsce zajęła Van Vleuten, zaś trzecie - Moolman. Niewiadoma była szósta.
Stefan Leśniowski