Choć żadnemu z naszych reprezentantów w kajakowych jedynkach nie udało się awansować do finału indywidualnie, to gdy połączyli siły zdobyli srebrny medal na praskim torze. Polacy byli gorszym o 3,65 sekundy gorsi od Czechów.
W innej konkurencji drużynowej na piątym miejscu uplasowała się ekipa dwójkarzy kanadyjskich, jednak była to jedna z najsłabiej obsadzonych konkurencji i trzeba wspomnieć, że startowało w niej tylko sześć zespołów.
W zdecydowanie lepiej obsadzonej konkurencji indywidualnej dwójka Filip Brzeziński i Andrzej Brzeziński. Ukończyli start piątym miejscu. Kwalifikacyjnego nie przebrnęli Marcin Pochwała i Piotr Szczepański.
Stefan Leśniowski