Szalona pogoń Błażusiaka

Pierwsze zawody nie były szczęśliwe dla nowotarżanina. Podczas debiutu w portugalskim Extreme XL Lagares, Taddy został dotkliwie ukarany w kwalifikacjach i zmuszony został do szaleńczej pogoni w finale. Po upadku na jednej z przeszkód podczas prologu (organizatorzy uznali, ze ominął przeszkodę) Tadek ukarany został przesunięciem na ostatnią pozycję (44) i z11- minutową stratą do liderującego Johnnego Walkera, wystartował w finałowym wyścigu. Błażusiak, to twardy góral i w finale pokazał prawdziwy góralski charakter. Sytuacja z prologu tak go zeźliła, że nie jechał, a frunął nad przeszkodami w finałowej rozgrywce. W trakcie niespełna 4-godzinnego wyścigu i wymagających 2 okrążeń po piekielnych korytach rzecznych pełnych wodospadów i głazów, Błażusiak wyprzedził 40 zawodników i przebił się na czwarte miejsce. Zrobił to w takim tempie, że już niewiele dzieliło go od prowadzącej trójki.

Zwycięstwo zgarnął Billy Bolt, dla którego to pierwsza wygrana w tak prestiżowych zawodach na świeżym powietrzu. Walker wpadł na metę trzy sekundy za Boltem. Trzeci z niespełna minutową przewagą nad Tadkiem szachownicę minął Mannuel Lettenbichler.

Wyniki Extreme XL Lagares 2018
1. Billy Bolt (W. Brytania)
2. Jonny Walker (W. Brytania)
3. Manuel Lettenbichler (Niemcy)
4. Tadeusz Błażusiak (Polska)
5. Graham Jarvis (W. Brytania)
6. Cody Webb (USA)

Klasyfikacja WESS (po 1 rundzie)
1. Billy Bolt (Husqvarna) - 1000 punktów
2. Jonny Walker (KTM) - 850 pkt
3. Manuel Lettenbichler ( KTM) - 770 pkt
4. Tadeusz Błażusiak (KTM) - 690 pkt
5. Graham Jarvis (Husqvarna) - 610 pkt

Stefan Leśniowski