22.11.2009 | Czytano: 2219

Czarna sobota (+zdjecia)

Nie cieszyły się serca sympatyków celuloidowej piłeczki w Nowym targu. Zarówno panie ( w ekstraklasie) jak i panowie (druga liga) nowotarskich Gorców ponieśli dotkliwe porażki.

Rywalki uciekają
Było jak zawsze, czyli przegrana do „kółka”. Nowotarżanki nie dały rady rywalowi z Polkowic. Chociaż przed wyjazdem liczono, że góralki stawią większy opór, bądź co bądź rywalowi z dolnych rejonów tabeli. Nic z tego, chociaż....

Mecz zaczął się bardzo obiecująco dla przyjezdnych, gdyż Iza Godlewska wygrała pierwszego seta z Chinką Yin Yu. Niestety to było wszystko na co nowotarżankę było stać. Druga partia to pewna wygrana miejscowej pingpongistki, która oddała przeciwniczce tylko trzy piłeczki. W trzeciej partii Iza na moment się poderwała, ale ostatni set był już bez historii.

Oprócz Chinki w zespole z Polkowic grała Czeszka Lanka Harabašova. Nie dała ona szans Mai Krzywickiej, która powalczyła z Czeszka tylko w trzecim secie. Reprezentantka Gorców przegrała go na przewagi. Również na przewagi w trzecim secie uległa Małgorzata Kalawa.

Nowotarżanki jako jedyne nie wygrały jeszcze meczu. Więcej, zdobyły tylko jeden mały punkcik. Z takim dorobkiem i taką postawą przy stołach, trudno marzyć o przedłużeniu ekstraklasowego bytu. Tym bardziej, iż najbliżsi rywale nie zasypiają gruszek w popiele. W każdym meczu dają z siebie wszystko, zbierają zarówno małe jak i duże punkty.

Polkowice – Gorce Nowy Targ 3:0
Yin Yu – Izabela Godlewska 3:1 (6:11, 11:3, 11:9, 11:5),
Lenka Harabašova – Maja Krzewicka 3:0 (11:5, 11:7, 12:10),
Katarzyna Grzybowska – Małgorzata Kalawa 3:0 (11:3, 11:8, 12:10).


II liga
Radosny tenis
W drugiej lidze nowotarżanie ponieśli sromotną porażkę z zespołem kandydującym do awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Płomień co prawda przegrał spotkanie z Polfinem Oświęcim, ale wtedy widocznie nie był w szczytowej formie. Szkoda, że świetna dyspozycja akurat wróciła na spotkanie z Gorcami.

W zespole gości grają zawodnicy, którzy mają papiery na profesjonalne uprawianie tej dyscypliny sportu. Mowa o Sławku Osice, który kiedyś reprezentował barwy nowotarskiego klubu i Macieju Podsiadle. Jest tylko jeden warunek – muszą więcej trenować, a Maciej Podsiadło, były pierwszoligowy gracz, jest ciut leniwy. Szkoda – mówią koledzy – bo gdyby poprali talent profesjonalną pracą, to należeliby do ściślej krajowej czołówki.

- Żeby wygrać z Limanową trzeba było zagrać wyrafinowany i zmienny tenis – mówi prezes Gorców, Józef Guzik. – Graliśmy poprawnie, ale to nie wystarczyło. Nie mieliśmy pomysłu, by zaskoczyć przeciwnika. Prezentowaliśmy radosny tenis, z długimi i pięknymi wymianami, niemniej w odpowiednich momentach przeciwnik okazywał się lepszy.

Gorce Nowy Targ – Płomień Gold Drop Limanowa 1:9
I stół:
Marek Mozdyniewicz - Marcin Podsiadło 0:3 (3:11, 8:11, 6:11),
Mikołaj Kierski – Sławomir Osika 1:3 (9:11, 11:8, 8:11, 7:11),
Mozdyniewicz, Adrian Bukowski – Podsiadło, S. Osika 1:3 (7:11, 11:8, 11:13, 9:11),
Mozdyniewicz – S. Osika 1:3 (11:9, 11:13, 10:12, 8:11),
Kierski – Podsiadło 0:3 (8:11, 4:11, 9:11);

II stół:
Adrian Bukowski – Albert Golonka 1:3 (10:12, 8:11, 12:10, 4:11),
Jakub Czyszczoń – Janusz Osika 0:3 (6:11, 3:11, 5:11),
Kierski, Czyszczoń – Golonka, J. Osika 3:2 (11:13, 5:11, 11:8, 11:4, 11:9),
Bukowski – J. Osika 1:3 (8:11, 11:7, 8:11, 8:11),
Czyszczoń – Golonka 1:3 (7:11, 11:9, 5:11, 7:11).

 


 

III liga
W trzeciej lidze tenisa stołowego doszło do derbowego pojedynku. Zdecydowanie lepsi okazali się nowotarżanie.

Gorce II Nowy Targ – Sokół Zakopane 10:2
Tomasz Klocek – Wojciech Warniczek 3:2 (11:7, 12:14, 11:6, 8:11, 11:8),
Aleksandra Mozdyniewicz – Tomasz Chyc 1:3 (11:9, 6:11, 11:13, 10:12),
Szymon Kierski – Maciej Król 3:0 (11:8, 12:10, 11:90,
Mateusz Wawrzon – Nędza Kubiniec 3:1 (11:5, 11:6, 10:12, 11:9),
Klocek, Mozdyniewicz – Król, Warniczek 0:3 (6:11, 5:11, 5:11),
Wawrzon, Kierski – Chyc, Nędza Kubiniec 3:0 (11:5, 11:9, 11:9),
Klocek – Chyc 3:1 (11:7, 7:11, 11:7, 11:7),
Mozdyniewicz – Waliczek 3:2 (11:8, 11:3, 4:11, 1:11, 11:8),
Wawrzon -Król 3:0 (11:6, 11:7, 11:4),
Kierski – Nędza Kubiniec 3:1 (11:6, 4:11, 11:9, 11:7),
Klocek -Król 3:0 (11:7, 11:5, 11:7),
Kierski – Waliczek 3:0 (11:9, 11:8, 11:6).

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama