23.03.2017 | Czytano: 4938

Hajnos brązowym medalistą MP (+zdjęcia)

Wychowanek UKS Świt Adecco Szaflary, Wojciech Hajnos brązowym medalistą mistrzostw Polski w piłce ręcznej. Tak, tak, to nie pomyłka.

To już drugi sukces zawodnika, który zdołał się przebić z Podhala, gdzie szczypiorniak nie jest popularny, do dużego klubu. Potwierdza tylko tezę, że jeśli się chce, to można realizować marzenia. Obecnie reprezentuje Wybrzeże Gdańsk. Po złotym medalu mistrzostw Polki juniorów młodszych w 2015 roku, teraz w starszym roczniku musiał zadowolić się medalem w kolorze brązowym. Nie był zbytnio zadowolony tym faktem, bo finał był na wyciagnięcie ręki. Przegrany w rzutach karnych z Siódemką Miedź Legnica. W małym finale pokonali Agrykolę Warszawa jedną bramką. Hajnos był niepocieszony, ale taki jest sport. Uczy pokory i motywuje do dalszej pracy, a tych cech Wojtkowi nie brakuje. W 2015 roku gdańszczanie wygrali z warszawiakami finał 37:26, Hajnos wybrany został najlepszym prawoskrzydłowym czempionatu.

Hajnos już w grupach szkolnym dał się poznać jako niebywały talent. Zbierał zasłużone nagrody. Trenerzy chwalili go za pracowitość. Przez pięć lat był niekwestionowanym liderem zespołu UKS Świt Adecco Szaflary. Decydował o wynikach meczów, a niejednokrotnie o zajmowanych miejscach w turniejach. Jego rozwój naznaczony wieloma sukcesami przebiegał systematycznie. W 2010 roku w międzynarodowym festiwalu piłki ręcznej, rozgrywanym w Pabianicach, został królem strzelców. Zachwycił wszystkich obserwatorów motoryka i od razu zainteresowali się nim skauci z „wielkich” klubów. Po ukończeniu gimnazjum w Szaflarach wybrał Wybrzeże Gdańsk, utytułowany klub. Tym samym odpowiedział na zaproszenie trenera Leszka Biernackiego, byłego trenera reprezentacji Polski juniorów. W klubie znad Bałtyku zrobił kolejne postępy. Jest kapitanem zespołu, to też o czymś świadczy.

Przypomnijmy, iż w grudniu ubr. doceniono go w Plebiscycie na sportowca Pomorza. Znalazł się w gronie dwunastu największych „nadziei gdańskiego sportu”.

Półfinał: Wybrzeże Gdańsk - Siódemka-Miedź Legnica 27:28 (13:11, 24:24, karne 3:4)

O trzecie miejsce: Wybrzeże Gdańsk - Agrykola Warszawa 37:36 (17:21)

Stefan Leśniowski
Zdjęcia nadesłane przez KD
 

Komentarze







reklama