13.12.2015 | Czytano: 1145

Niedźwiedzki wycofał się

Konrad Niedźwiedzki z powodu kontuzji nogi wycofał się z niedzielnego biegu na 1500 m w Pucharze Świata w łyżwiarstwie szybkim w Heerenveen. Tydzień temu był piąty w Inzell.

- Konrad doznał urazu prawego uda w sobotnim wyścigu na 1000 m. Jutro przejdzie szczegółowe badania w Warszawie i będziemy wiedzieli dokładnie, jaka to kontuzja i ile potrwa przerwa - powiedział ojciec zawodnika i jednocześnie trener kobiecej reprezentacji Krzysztof Niedźwiedzki.

Kolejny solidny start na 1500m zaliczył Jan Szymański, a na małą pochwałę zasługują też nasze panie. Polski panczenista z wynikiem 1.46,02 prowadził po występie siedmiu par. Jednak sześciu ostatnich zawodników pokazało, że prezentują nieco wyższy poziom. Pierwsze zwycięstwo w sezonie odniósł Joey Mantia (USA), który pokonał 1500m w czasie 1.44,26.

W biegu pań wystąpiła tylko Luiza Złotkowska w grupie A na 1500m. Polce poszło całkiem dobrze. Osiągając rezultat 1.59,29 została sklasyfikowana na 14.miejscu ze stratą równo czterech sekund do zwyciężczyni – Amerykanki Heather Richardson-Bergsma. Grupę B wygrała Natalia Czerwonka (1.59,48) i zainkasowała 25 punktów PŚ.

Nie wyszedł start Arturowi Wasiowi, który na 500 metrów zajął 13 miejsce. Rekordzista świata - Pawel Kuliżnikow upadł.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama