Polacy w piątej parze rywalizowali z Włochami. Biało-czerwoni zaczęli spokojnie, ale w drugiej części dystansu wyraźnie przyśpieszyli i na okrążenie przed końcem to oni byli na prowadzeniu. Końcówka należała jednak do rywali, to oni wygrali to starcie i z czasem 3:41.97. Najlepsi okazali się Kanadyjczycy, którzy wyprzedzili Koreańczyków – obie drużyny jako jedyne złamały granicę 3:40.
Polki zaczęły bardzo dobrze, jednak z okrążenia na okrążenie słabły i w efekcie z wynikiem 3:01.50 zajęły dopiero ósme miejsce. Najszybsze były Holenderki (2:56.11), które wyprzedziły rywalizujące w parze z Polkami Japonki (2:56.46).
Stefan Leśniowski