24.10.2015 | Czytano: 882

Lepiej, ale połowicznie (zdjęcia)

W drugiej lidze tenisa stołowego mężczyzn doszło do konfrontacji dwóch nowotarskich klubów. Z tej derbowej potyczki zwycięsko wyszli pingpongiści Gorców.

Orkan rozpoczął sezon od porażek. Dzisiaj zaprezentował się o wiele lepiej niż w poprzednich konfrontacjach. Derby widocznie zmobilizowały zespół. Zagrał lepiej, ale to nie wystarczyło do urwania chociażby punktu lokalnemu rywalowi.

- Cieszy dobra postawa Tomka Wolskiego, który zdobył komplet punktów. Chyba był to jego najlepszy mecz w tej lidze. Również Paweł Obrochta rozgrywał dobre partie. Wygrał z Kubą Czyszczoniem i można rzec, że powrócił do dobrej dyspozycji. Przed meczem liczyłem, że więcej uda się ugrać. Ja powinienem „dorzucić się” przynajmniej do debla na pierwszym stole, a Wojtek Waliczek zrobić punkt w singlu. Niestety nie udała nam się ta sztuka. Martwi moja gra i Wojtka. Ja po pierwszym meczu z Markiem Mozdyniewiczem, gdzie atakowałem, siadłem kondycyjnie i w kolejnych meczach nie miałem argumentów. Wojtek Waliczek nie umiał poradzić sobie z bekhendową okładziną Bartka Królikowskiego, a Marcin Wąsik okazał się dzisiaj od niego lepszy. Szkoda, bo była szansa na remis. Niestety kolejny raz zmuszeni byliśmy zagrać bez Tomka Nędzy Kubińca, a Mirek Terlecki, dobry duch drużyny, wspierał nas mentalnie. Jest lepiej, ale połowicznie – podsumował derby grający trener Orkana, Piotr Obrochta.

UKS Orkan SP 5 Nowy Targ – Gorce Nowy Targ 4:6
Punkty: Wolski 2,5; Paweł Obrochta 1; Waliczek 0,5 – Mozdyniewicz 2,5; Czyszczoń 1,5; Królikowski 1, Wąsik 1.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama