- Tor usytuowany jest w starym kamieniołomie pod górą Jarmuty – wyjawia Józef Dyda. – Zbudowany został przez założycieli klubu. W zawodach wzięli amatorzy (juniorzy i seniorzy) i trzech jeźdźców z licencją. Dość trudny i wymagający tor, który zrobił się jeszcze trudniejszy po obfitych opadach deszczu. Było sporo błota, ale za to radochę mieli widzowie. Motocross to widowiskowa konkurencja. Wygrywał ten, kto najwięcej przejechał okrążeń toru w ciągu godziny. Jedno okrążenie wynosiło 3200 metrów.
Juniorzy
1. Adam Podgórski
2. Sławomir Wieloch
3. Filip Hamerski
4. Rafał Langowski
5. Józef Bukowski
6. Kamil Szczepaniak
Seniorzy
1. Bartłomiej Talaga
2. Krzysztof Pawlikowski
3. Andrzej Bandyk
4. Łukasz Rusnak
5. Marcin Rusnak
6. Piotr Kobylański
Licencje
1. Mariusz Stefaniak
2. Tomasz Zych
3. Adam Zych
Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęcia Joanna Dziubińska