I liga JM: Unia ponownie liderem

Rywalizacja w I lidze juniorów młodszych jest coraz ciekawsza. Do zakończenia rozgrywek pozostało jeszcze sześć kolejek a pretendentów do mistrzostwa jest jeszcze przynajmniej czterech pretendentów, wcześniej wymienione drużyny i Bystry Nowe Bystre, bowiem ten zespół ma zaległe spotkanie Sokolicą i w przypadku wygranej będzie miał realne szanse na mistrzostwo. Zaległy mecz mają do rozegrania jeszcze Podhale z Huraganem, ale kiedy ono dojdzie do skutku nie wiadomo, organ prowadzący rozgrywki czyli Podhalański Podokręg takiego komunikatu nie wydał.

Babia Góra - Sokolica Krościenko 3-6 (1-3).
Bramki: Omylak 15, 46, 75 – Waksmundzki 27 Wojtaszek 32, 37, Bobak 57, 76, Derkacz 63.

Babia Góra: Lichosyt - Bodziuch, Białoń, Maniak, Mikłusiak (46 Gombarczyk), Jasiurka, Dyrda, Jazowski (65 Dyrda), G. Jasiurka, Ślezak, Omylak.
Sokolica: Damian Zygar - Dawid Zygar, Gawęda, Piszczek, Bobak, Zawalski, Majerczak, Wojtaszek, Wójcik, Derkacz, Waksmundzki.

Wynik meczu mógłby sugerować, że spotkanie było wyrównane. Tak jednak nie było. Pomimo że drużyna Sokolicy przyjechała gołą jedenastka i bez nominalnego bramkarza odniosła jak najbardziej zasłużone zwycięstwo. W tym dniu kilku juniorów Sokolicy brało udział w uroczystościach Sakramentu Bierzmowania, ale ci, którzy pojechali na mecz do Lipnicy nie pozostawili gospodarzom złudzeń. Sokolica zaatakowała od początku, ale najskuteczniejszy zawodnik Babiej Góry Omylak nie pomylił się już w 15 minucie po błędzie całej eksperymentalnie złożonej defensywy pokonał Zygara. Podrażnieni takim obrotem sprawy juniorzy Sokolicy od tego momentu dominowali niepodzielnie. Przyjezdni stwarzali sytuacje jedna po drugiej, ale wiele z nich nie potrafili wykorzystać. Dopiero Waksmundzki a później dwukrotnie Wojtaszek zdobyli gole i drużyny schodziły na przerwę przy prowadzeniu Sokolicy. Druga połowa to ponownie mnóstwo niewykorzystanych sytuacji ze strony juniorów z Krościenka. Za to Babia Góra wyprowadziła dwa wzorowe kontrataki i Omylak strzelił dwie piękne bramki a ta z 46 minuty po strzale z 20 metrów w same okienko wzbudziła podziw. Wszystko to jednak było nic w porównaniu z tym, co zrobił najlepszy na boisku Marcin Bobak z drużyny gości. Najpierw zniesmaczony nieporadnością własnych kolegów z ataku po wyraźnym sygnale Trenera Ryszarda Darlewskiego ruszył z własnego pola karnego, po czym przedrylował 8 graczy Babiej Góry położył bramkarza i strzelił do pustej bramki. Ale to nie był koniec popisu M. Bobaka. W 76 minucie posłał potężną bombę na bramkę Babiej Góry z 40 metrów z rzutu wolnego, po której to piłka odbiła się od spojenia i wylądowała w bramce. Wynik 6-3 dla Sokolicy to i tak najniższy wymiar kary dla mimo wszystko ambitnych gospodarzy.

Unia Naprawa - Podhale Nowy Targ 6-3 (2-0)
Bramki dla Unii: Ryszard Matusiak 3, Krystian Knap, Krzysztof Gacek, Krystian Panek.

Pozostałe wyniki:
Bystry Nowe Bystre – Granit Czarna Góra 5-1 (3-1).
Dunajec Ostrowsko – Gorc Ochotnica 3-2.
Zor Frydman – Jarmuta Szczawnica 2-2.
Błyskawica Kacwin - Huragan Waksmund 8-3 (4-1).

Ryb