27.04.2024 | Czytano: 2164

Ósma seria karnych wyłoniła zwycięzcę

Biało –czerwoni wczoraj oblali egzamin w Leeds w sprawdzianie przed mistrzostwami świata. Dzisiaj nadarzyła się okazja do rewanżu w Nottingham, a więc w szczęśliwym miejscu dla naszej drużyny.


 
Brytyjczycy skompletowali mocną ekipę, w której zawodnicy walczą o znalezienie się w samolocie do Pragi. Trener Robert Kalaber po wczorajszej porażce dokonał kilku zmian w składzie. Między słupkami stanął Zabolotny, w obronie pojawił się Krzysztof Maciaś i Wajda, a w formacji ofensywnej Chmielewski, Krężołek i Smal. Wolne dostał Murray oraz Górny, Jaśkiewicz, Fraszko, Komorski, Kapica.
 
Aż do 50 minuty utrzymywał się bezbramkowy wynik, chociaż obie strony miały sytuacje, by posłać krążek do bramki. Świetnie między słupkami zachowywali się bramkarze. Przewagi też nie były wykorzystane przez obie ekipy, aż do wspomnianej minuty. Wtedy na ławkę kar powędrował Starzyński, a  Perlini wykorzystał doskonale podanie Krika. W 58 minucie biało –czerwoni doprowadzili do wyrównania, po składnej akcji całej pierwszej formacji. Dziubiński z dobitki pokonał  golkipera gospodarzy.  W dogrywce inicjatywa należała do biało –czerwonych, ale nie potrafili umieścić krążka w brytyjskiej bramce.  Zwycięzcę wyłoniono dopiero w ósmej serii. Dla naszej drużyny gola w piątej serii zdobył Michalski.  
 
Była to 23 wygrana Brytyjczyków w 35 meczach z biało – czerwonymi. Polacy wygrali tylko 10 razy, a dwukrotnie padł remis.  Bilans bramkowy 128:102 na korzyść naszych rywali.   
 
Wielka Brytania - Polska 2:1  K (0:0, 0:0, 1:1; 0:0) karne 2:1
1:0 Perlini – Krik  - Halbert (49:54 w przewadze)
1:1 Dziubiński – Wronka (57:10)
2:1 Citchlow (karny)
Polska: Zabolotny (Murray) – Wajda, Kruczek, Chmielewski, Dziubiński, Wronka – Ciura, Bryk, Paś, Wałęga, Zygmunt – Dronia, Kostek, Urbanowicz, Smal, Michalski – Wanacki, Kacper Maciaś, Krzysztof Maciaś, Starzyński, Krężołek.
 
Stefan Leśniowski
Foto Dean Woolley – PZHL fb
 

Komentarze







reklama