18.08.2010 | Czytano: 2834

Robicie wielkie „halo”

Po sukcesach kajakarzy z Pienin Szczawnica i Sokolicy Krościenko w mistrzostwach Europy seniorów, U-23 i juniorów oraz w mistrzostwach świata juniorów, kajakarstwo górskie jest na topie. Podniosłą atmosferę czuć było podczas zawodów o Puchar Pienin, które na Dunajcu zorganizowała Sokolica Krościenko.

W zawodach uczestniczyli ci, którzy mają w przyszłości dorównać aktualnym mistrzom. To był świetny przegląd zaplecza polskiego kajakarstwa górskiego. Były też zawody dla weteranów, a wszystko odbywało się w przepiekanej scenerii. Nie zapomniano o trenerze pokoleń, Bronisławie Warusiu, który 1 sierpnia osierocił kajakowych światek. Wychowankowie trenera wpisywali się do pamiątkowej księgi, dziękując trenerowi za pracę wychowawczą, za doprowadzenie do sukcesów, za wytrwałość.

- Robicie takie wielkie „halo”, bo mama zdobyła srebrny medal. Ja mam złoty. No i kto jest lepszy? – pytała dziadków córka Joanny Polaczyk Mędoń, Małgosia po wygraniu zawodów w Krościenku. W tym samym dniu jej mama sięgała po historyczny srebrny medal mistrzostw Europy dla Polski w drużynie w Bratysławie. Małgosia widać, że ma charakter, a w tym sporcie to skarb. Idzie w ślady mistrzów i mamy nadzieję, że pobije osiągnięcia swojej mamy i wujków. Sukces córki sprawił wielką radość mamie. Była przeszczęśliwa i chwaliła się sukcesem latorośli. Jakby zapomniała o swoim wielkim sukcesie.

Małgosia okazała się najlepsza w kajakowej jedynce w roczniku 2000. Na drugim miejscu uplasowała się jej koleżanka klubowa (Pienny Szczawnica) – Paulina Dara. W K1 rocznik 1998 cztery pierwsze miejsca przypadły kajakarkom LUKS Wietrznica. Wygrała Klaudia Zwolińska, a najlepsza z Podhalanek Jadwiga Sproch ze Spływu Sromowce Wyżne uplasowała się na 13. miejscu. W roczniku 1996/97 piąte miejsce zajęła Karolina Chmiel (Spływ), a pozycję niżej uplasowała się Ewa Harkula (Pieniny). Wygrała Karolina Urbanik (Start Nowy Sącz).

Wśród chłopców urodzonych w 2000 roku srebrny medal zawisł na szyi Jacka Sprocha (Spływ), który minimalnie przegrał z Oliwierem Sanderą (Wietrznice). Piąty był Kasper Majerczyk z Pienin.

Na najwyższym stopniu podium stanął Jakub Brzeziński (Sokolica) w roczniku 1998, a tuż za podium znalazł się Oskar Maciąga (Pieniny). Także czwarty w kategorii 1997/96 był Majerczyk.

Na najniższym stopniu podium stanęła dwójka kanadyjkarzy ze Spływu Sromowce Wyżne – Adam Kozub i Jakub Janczy, a w kanadyjkach jedynkach Adam Kozub był najlepszy. C1 Jakub Brzeźiński sklasyfikowany został na szóstej pozycji.

Startowali również weterani. Na pudle wśród tych, którzy nie przekroczyli „pięćdziesiątki” znaleźli się: Majerczak, Tomasz Kudas i Paweł Jandura. Z kolei powyżej 50 lat trzy pierwsze miejsca przypadły Henrykowi Węglarzowi, Marianowi Jaroszowi i Jerzemu Stanuchowi.

Stefan Leśniowski
Zdjęcia Maria Ćwiertniewicz

Komentarze







reklama