Do pucharowej szesnastki zakwalifikowała się trójka biało – czerwonych. Piaty czas eliminacji miała Aleksandra Król, która w 1/8 finału zmierzyła się z Japonką Tomoka Takeuchi. Japonka nie ukończyła przejazdu. W ćwierćfinale nowotarżanka za przeciwniczkę miała Niemkę Carolin Langenhorst. Przegrała rywalizację o 0,15 sek. i ostatecznie sklasyfikowana została na 11 miejscu.
Na starcie stanęły jeszcze dwie Polki, ale obie nie przebiły się przez eliminacyjne sito. Aleksandra Michalik miała trzydziesty czas, a Olimpia Kwiatkowska – 33.
Triumfowała Niemka Hofmaister, która wielkim finale pokonała Japonkę Tsubaki Miki. Na najniższym podium znalazła się Holenderka Michelle Dekker.
W rywalizacji panów eliminacje przebrnęli – Oskar Kwiatkowski z szóstym czasem i Michał Nowaczyk z dziewiątym. Nowaczyk w 1/8 finału uległ Austriakowi Fabianowi Obmannowi. Obaj mieli jednakowy czas. Kwiatkowski był lepszy od snowboardzisty gospodarzy Zana Kosira. Oskar w ćwierćfinale pojechał fantastycznie i okazał się szybszy o 0,20 sek. od Andreasa Prommeggera (Austria). Do pojedynku o wejście do wielkiego finału jechał w parze z Timem Masnakiem. Słoweniec w środkowej trasie popełnił błąd, wyleciał z trasy i Polak znalazł się w wielkim finale, w którym czekał na niego Włoch Edvin Coratti. Oskar minimalnie przegrał. Trzecie miejsce zajął Masnak.
Stefan Leśniowski