29.10.2008 | Czytano: 2247

Niepokonany Michałczak

Amatorska liga tenisa ziemnego w Nowym Targu dobiegła końca. Po wrześniowej przerwie spowodowanej złą pogodą oraz wyjazdami czołowych graczy ligi, dopiero w październiku udało się rozegrać decydującą fazę mistrzostw - play-off. W meczu o pierwsze miejsce zmierzyli się Grzegorz Kos i Tadeusz Michałczak.

Tegoroczny finał był godnym zakończeniem sezonu. Trwał dwa dni. Zapadające ciemności sprawiły, iż po dwóch setach mecz przerwano, a dokończono go w następnym dniu. W pierwszym secie Grzegorz Kos wyraźnie prowadził, ale zdekoncentrował się i przegrał go w tie-breaku. Drugiego seta wygrał 7:5. W trzecim, dogrywanym, powtórzyła się sytuacja z pierwszego „rozdania”. Kos prowadził już 4:1, ale od tego momentu gemy zdobywał już tylko Michałczak, wygrywając 6:4. Ostatecznie zwycięstwo przypadło Michałczakowi, który mistrzowski tytuł rozstrzygnął w trzech setach 7:6, 5:7, 6:4. Michałczak od lat dzierży prymat w tej lidze. Nie może znaleźć pogromcy. Co prawda pozwala przeciwnikom wygrywać w towarzyskich potyczkach, ale w walce o „coś” wykazuje najlepsze nerwy. Grzegorz Kos z roku na rok poprawia swoją grę i pozycję w lidze. Jest zdecydowanie najlepiej rozwijającym się zawodnikiem nowotarskiego towarzystwa tenisowego i być może już za rok zdobędzie złoty puchar.

W meczu o trzecie miejsce Maciej Jachymiak pokonał Rafała Ziemianka 6:2, 6:4. W finale kategorii seniorów Zbigniew Behounek wygrał z Michałem Krasińskim, także po dramatycznym pojedynku 7:5, 3:6, 6:4 . Teraz nowotarscy tenisiści przenoszą się na halę na osiedle Bór, gdzie poza grami towarzyskimi, prowadzone będą - przez instruktora - lekcje tenisa.

Wyniki pozostałych gier fazy play off (w nawiasach rozstawienie po rundzie zasadniczej ligi):
Ćwierćfinały:
 Grzegorz Kos (2) – Krzysztof Żebrowski (7) 6:3, 6:1,
 Tadeusz Michałczak (1) – Krzysztof Starmach (8) 6:3, 6:0,
 Maciej Jachymiak (3) – Marcin Groblicki (6) 6:3, 6:2,
 Rafał Ziemianek (4) – Maciej Rapacz (5) 6:4, 6:3.

Półfinały:
Grzegorz Kos – Maciej Jachymiak 6:4,
6:1, Tadeusz Michałczak – Rafał Ziemianek 6:1, 6:0.


Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama