21.04.2009 | Czytano: 1438

Hity i kity

● W inauguracyjnej kolejce rundy wiosennej w podhalańskiej klasie A strzelono 20 goli. W pierwszych trzech kwadransach bramkarze 14 razy wyjmowali piłkę z siatki. Najwięcej goli widzieli widzowie Krościenku – sześć; najmniej w Jordanowie – tylko jedną.

● Snajperzy
12 goli – M. Sulka (Szaflary);
11- Ł. Magulski (Dunajec + Szaflary);
10 – Skwarek (Skawianin);
9 – F. Kamiński (Szaflary), Wojtyczka (Sokolica), S. Bandyk (Czarni), Lubiński (Skawianin);
8 – J. Pietrzak (Jarmuta), Młynarczyk (ZOR), Karkula (Jordan), Ł. Ślusarek (Szarotka).

● Sędziowie pokazali 20 żółtych kartek. Najwięcej - pięć - w meczu ZOR – Huragan.

● Czerwone kartki
Dudzik, J. Klamerus (obaj Przełęcz), Ł. Ślusaek (Szarotka), Zachwieja (Sokolica), Zagórski, M. Sulka (obaj Szaflary).

● Żółte kartki
8 – D. Żółtek (Lepietnica), K. Kutarnia (ZOR);
7 – Ł. Ślusarek (Szarotka);
6 – Szumal, Janasik, T. Żeglen (Dunajec), Matejko (Jordan), Baboń (Szaflary).

● Nasza jedenastka kolejki:
Siepak (Skawianin) – Wójcik (ZOR), Matejko (Jordan), K. Żęgleń (Dunajec), P. Ciesielka (Lubań) – Mrugała (Szaflary), Karkula (Jordan), Ferko (ZOR), G. Bałachut (ZOR) – M. Mastela (Skawianin), Ł. Magulski (Szaflary).

● Złota passa piłkarzy z Jordana trwa nadal. W tym sezonie jeszcze żadna drużyna nie znalazła sposobu na podopiecznych Jakuba Jeziorskiego. Najbliżej była nowotarska Szarotka w miniona niedzielę. Lider zwycięstwo zapewnił sobie rzutem na taśmę, w 86 minucie, w dodatku z rzutu karnego. Faulowany był Michał Kurdas, a szczęśliwym wykonawcą jedenastki okazał się Karkula.

● Na przeciwnym biegunie znajduje się Sokolica. Zapowiadano, że wiosna będzie dla nich lepsza i wydostaną się ze strefy spadkowej. Tymczasem zimny prysznic. Przegrali siebie z Szaflarami 2:4. Słychać było z ich obozu narzekania, że przekręcił ich sędzia, ale….

● Bohaterem spotkania w Krościenku był Łukasz Magulski, który zdobył wszystkie cztery gole dla swojego zespołu. Był po prostu za szybki dla miejscowej defensywy. Wchodził w nią jak w masło i za każdym razem „dziubał” obok bramkarza.

● Łukasz jesienią występował w Dunajcu Ostrowsko i niektórzy przebąkiwał, że będzie miał problemy ze wskoczeniem do składu. Konkurencja w Szaflarach jest duża, ale Magulski przekonał niedowiarków, że można na niego stawiać.

● Tymczasem jego poprzedni klub boryka się z kłopotami kadrowymi. Ledwo skompletował gołą jedenastkę. Mało tego w ataku musiał wystąpić bramkarz, dodajmy z drużyny juniorów.

● Kasa Misiu, Kasa – to powiedzenie chyba znają wszyscy sympatycy futbolu. Oczywiście wielki pieniądz zawsze w piłce krążył i krążyć będzie, ale niektóre sprawy bulwersują kibiców, gdy zawodnicy z siódmej lidze odmawiają gry i treningów, bo się im nie placi – Chyba niektórym się w głowach poprzewracało. Oni powinni jeszcze dopłacić, że mogą trenować na dobrym boisku. Co oni wielkiego pokazali. Gdyby byli gwiazdami, to rzeczywiście graliby w zawodowych klubach. My ledwo koniec z końcem wiążemy, a tu finansowe żądania – mówi anonimowo jeden z działaczy.

● Pierwsze miejsce w „galerii” kitów zajmuje Duda z Lepietnicy. Dostał taką piłkę od Wojciecha Żółtka, że było tylko dołożyć nogę, by piłka wylądowała w pustej bramce. Od linii bramkowej stał zaledwie metr. Jak nie trafił, pozostanie jego słodką tajemnicą.

● W swoich wyczynach nie był osamotniony. W Tylmanowej na drugie miejsce w tej klasyfikacji zasłużył Salamon z Bystrego. Stał sam przed bramkarzem, prze nikogo nie pilnowany i dostał od Słodyczki piłkę marzenie, po wyrzucie z autu. Co zrobił? Nie trafił w futbolówkę.

● Jego wyczyn skopiował M. Pietrzak z Jarmuty w meczu z Czarnymi. Smoleń wykonywał wolnego, rzucił piłkę w pole karne i pozostawiony bez opieki M. Pietrzak minął się z nią. Ta sytuacja zemściła się na gościach, którzy niespełna minutę później stracili gola.

● „Jeża” mieli koledzy G. Błachuta z ZOR-u. Ten harował na prawym skrzydle, inicjował rajdy, mijał po dwóch, trzech rywali i kapitalnie obsługiwał kolegów. Ci jednak partaczyli, a z gardeł kibiców wydobywał się tylko jęk zawodu. Tylko raz wykorzystali jego trud.

● Udanie zadebiutował w seniorskiej drużynie Dunajca Kamil Żegleń. Ten 18 –latek zagrał na stoperze i zachwycił nie tylko swojego trenera. Zaimponował spokojem, wyczuciem, umiejętnością czytania gry, ustawieniem i wyprzedzaniem przeciwnika. Potrafił też kilka razy uruchomić atak długim podaniem.

● Ciekawy wariant rozegrania wolnego zademonstrowali piłkarze Czarnych. Cholewa zamarkował uderzenie i przeskoczył piłkę, a Cikowski przy słupku ulokował ją w bramce.

● Gol życia! – tak określa się bramkę, którą zdobył Ferko (ZOR) G. Bałachut minął dwóch obrońców i dośrodkował do Ferko, którego uderzenie z pierwszego wylądowało w okienku. Bramkarz mógł tylko wzrokiem odprowadzić piłkę, nawet nie zareagował.

● W Skawie pożegnano piłkarza i prezesa Tomasza Domagałę. Były kwiaty, puchar, a 300 widzów zgotowało mu owację na stojąco. Karierę piłkarską przerwała mu przykra kontuzja. Byli koledzy z boiska zrobili mu prezent, w postaci pewnej wygranej.

Stefan Leśniowski

Komentarze







Tabela - IV liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Wisła II Kraków 10 28
2. Wolania Wola Rzędzińska 11 22
3. Orzeł Ryczów 9 19
4. Bocheński KS 10 18
5. Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 10 18
6. LKS Jawiszowice 10 17
7. Beskid Andrychów 11 17
8. Barciczanka Barcice 11 17
9. Limanovia Limanowa 11 16
10. Watra Białka Tatrzańska 11 16
11. Dalin Myślenice 10 15
12. Lubań Maniowy 11 15
13. Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 10 14
14. Glinik Gorlice 10 12
15. Wierchy Rabka Zdrój 10 9
16. Poprad Muszyna 9 8
17. MKS Trzebinia 10 6
18. Unia Oświęcim 11 4
19. Niwa Nowa Wieś 11 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama