Mecz świetnie ułożył się dla Podhala, bo już w 3 minucie z boiska wyleciał bramkarz Spisza, Sobolak. Za interwencję zza szesnastką na Wronce sędzia pokazał mu czerwony kartonik. Wydawało się, że goście będą dla mieszczan łakomym i łatwym kąskiem. Tymczasem bili głową w mur, rozgrywali akcje metodą tysiąca podań i wyglądało to efektownie, ale nie efektywnie. W piłce za wrażenia artystyczne punktów się nie przydziela, nie decyduje też ilość okazji, ale to, co znajdzie się w „sieci”. A do „sieci’ posłali piłkę piłkarze z Krempach, którzy grali prostymi środkami – długa piłka na operującego jednego napastnika z przodu, dwa, trzy podania stwarzające zagrożenie pod bramką nowotarżan. W 38 minucie bramkarz Podhala krzyknął „moja” i… nie złapał piłki. Gryguś dostał prezent do pustej bramki i z niego skorzystał.
Po zmianie stron gospodarze nadal przeważali, ale mieli ogromnego „jeża” w sytuacjach podbramkowych. Wronka ostemplował słupek, a Subik poprzeczkę. W 74 minucie Krugiołka miał najlepszą sytuację w meczu. W sytuacji sam na sam z 5 metrów trafił wprost w bramkarza, a w tej roli występował zawodnik z pola. Goście grali z kontry i jeszcze raz posłali piłkę do bramki rywala, lecz tym razem sędzia dopatrzył się spalonego. To jednak co zrobili w 65 min. należy napiętnować. Nie zagrali fair play. Jeden z ich graczy był kontuzjowany, leżał na murawie i Podhalanie wybili piłkę na aut. Przeciwnik po wyrzucie z autu nie oddał piłki, a rozegrał akcję, z której zapachniało golem. Kolejny raz mieszczanie nie dali się już nabrać na taki numer. Gdy Gryguś zwijał się z bólu nie przerwali akcji i okazało się, że piłkarz Spisza symulował. Gdy spostrzegł, co się dzieje, szybko wstał z murawy i włączył się do gry. – Adam co się stało – pytał go trener Mikołaj Zasadni, lecąc z zamrażaczem (sztuczny lód na stłuczenia). – Nic trenerze – padła odpowiedź. Ten dialog powinien wystarczyć za komentarz. Młodym ludziom powinno się wpajać zasady fair play, bo „czego Jaś się nie nauczy, to Jan nie będzie umiał”.
NKP Podhale Nowy Targ – Spisz Krempachy 0:1 (0:1)
0:1 Gryguś 38.
NKP Podhale: Kowalczuk – Stawicki, Subik, Myagmagiarian, Kołaciak, Paprocki (46 Jankowski), Wąsik, Krugiołka, Hybel, Wronka, Florek.
Spisz: Sobolak – Gryguś, Hronik, Świec, Klamuerus, Zygmund, S. Surma, M. Surma, Galiniak, J. Surma, Zygmond.
Pozostałe wyniki z rundy wiosennej:
KOLEJKA 12
Biali Biały Dunajec - Szarotka Rokiciny Podhalańskie 7 : 2
Czarni Czarny Dunajec - Spisz Krempachy 0 : 0
Huragan Waksmund - Skawianin Skawa 5 : 2
Janosik Sieniawa - Orawa Jabłonka 1 : 0
KS Chabówka - NKP Podhale Nowy Targ 2 : 3
KOLEJKA 13
NKP Podhale Nowy Targ - Janosik Sieniawa 8 : 1
Orawa Jabłonka - Huragan Waksmund 1 : 2
Skawianin Skawa - Czarni Czarny Dunajec 2 : 1
Spisz Krempachy - Biali Biały Dunajec 4 : 0
Szarotka Rokiciny Podhalańskie - Watra Białka Tatrzańska 3 : 3
KOLEJKA 14
Watra Białka Tatrzańska - Spisz Krempachy 2 : 5
Biali Biały Dunajec - Skawianin Skawa 3 : 2
Czarni Czarny Dunajec - Orawa Jabłonka 1 : 4
Huragan Waksmund - NKP Podhale Nowy Targ 2 : 4
Janosik Sieniawa - KS Chabówka 0 : 1
KOLEJKA 15
KS Chabówka - Huragan Waksmund 4 : 1
NKP Podhale Nowy Targ - Czarni Czarny Dunajec 7 : 2
Orawa Jabłonka - Biali Biały Dunajec 2 : 2
Skawianin Skawa - Watra Białka Tatrzańska 4 : 0
Spisz Krempachy - Szarotka Rokiciny Podhalańskie 6 : 0
KOLEJKA 16
Szarotka Rokiciny Podhalańskie - Skawianin Skawa 2 : 1
Watra Białka Tatrzańska - Orawa Jabłonka 3 : 4
Biali Biały Dunajec - NKP Podhale Nowy Targ 0 : 6
Czarni Czarny Dunajec - KS Chabówka 0 : 5
Huragan Waksmund - Janosik Sieniawa 3 : 0
LP |
DRUŻYNA |
MECZE |
PUNKTY |
BRAMKI |
---|---|---|---|---|
1 |
Spisz | 15 |
41 |
56-10 |
2 |
Podhale | 15 |
40 |
76-17 |
3 |
Orawa | 14 |
31 |
42-21 |
4 |
Chabówka | 13 |
24 |
41-22 |
5 |
Skawianin | 15 |
21 |
43-38 |
6 |
Szarotka | 14 |
17 |
31-49 |
7 |
Huragan | 15 |
14 |
29-40 |
8 |
Czarni | 14 |
14 |
23-41 |
9 |
Biali | 15 |
14 |
30-54 |
10 |
Janosik | 14 |
11 |
18-45 |
11 |
Watra | 14 |
2 |
18-69 |
Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęcia Mateusz Leśniowski